Catering w strefie VIP to nic nadzwyczajnego przekonują urzędnicy marszałka i podają przykłady, gdzie na innych imprezach również był serwowany. Urzędnicy zapewnili dzisiaj również, że publiczne pieniądze nie zostały przeznaczone na zakup alkoholu i wyliczali sukcesy imprezy, która organizowana była na Stadionie Śląskim wspólnie z Urzędem Miasta Katowice oraz firmą Music Company.
Dzisiaj w Urzędzie Marszałkowskim dyrektor Wydziału Komunikacji Społecznej Adam Skowron oraz rzecznik prasowy marszałka Michał Fijałkowski, zorganizowali konferencję prasową, która miała wyjaśnić medialny zamęt wokół Sylwestrowej Mocy Przebojów. Chodzi o wydatki, które poniósł Urząd Marszałkowski i Stadion Śląski oraz imprezę dla VIP-ów.
O kwestię dostępności darmowego alkoholu dla VIP-ów zapytał w interpelacji radny Michał Gramatyka (KO), niegdyś wicemarszałek. Jak zapewnili urzędnicy marszałka Stadion Śląski zapewnił jedynie catering, alkohol nie był kupowany z żadnych publicznych pieniędzy. Catering kosztował 170 tys. zł, skorzystało z niego 500 osób.
– Normalną praktyką na całym świecie jest to, że przy tego typu wydarzeniach organizuje się strefę gastronomiczną dla gości specjalnych – przekonywał Adam Skwron. W sumie Urząd Marszałkowski wydał na imprezę około 2 mln zł – z czego większość, to koszty wygenerowane przez wynajęcie i dostosowanie obiektu Stadionu Śląskiego.
– W czasie wydarzenia zorganizowano strefę gastronomiczną dla artystów, zespołu produkującego oraz zaproszonych przez miasto Katowice, Telewizję Polsat i Województwo Śląskie gości. W sumie w miejscu tym przebywało około 500 osób z czego w większości byli to członkowie ekipy produkcyjnej i występujący artyści z rodzinami. Ze strony województwa gośćmi byli pracownicy, członkowie zarządu oraz radni wojewódzcy w tym członkowie klubu PO – tłumaczą urzędnicy w oficjalnym komunikacie.
W sprawie alkoholu nie udało nam się dzisiaj zdobyć wypowiedzi firmy Music Company, która również była współorganizatorem wydarzenia.
Afera parówkowa
Na dzisiejszej konferencji urzędnicy określili całą sytuację mianem „afery parówkowej”. – Nie jest tajemnicą, że poprzedni zarząd nie przyjmował swoich gości chlebem i solą, ani też wodą źródlaną, ani też nie gościł ich w szałasach – mówił Michał Fiałkowski.
Urzędnicy marszałka ujawnili, że poprzedni zarząd rozdysponował 20 zaproszeń Gold VIP na mecz Polska-Korea.
– Jedno takie zaproszenie to jest kwota około 2 tys. zł – mówił Michał Fijałkowski. – Podejmiemy działania wyjaśniające tę sprawę, zapytamy się poprzedniego zarządu, o to, czy osoby przez nich obdarowywane i zaproszone, a zobowiązane do umieszczenia tego typu przekazanych podarunków, umieściły je w rejestrze korzyści majątkowych – dodał.
Fijałkowski wyliczył, że cała wartość rozdysponowanych zaproszeń oraz loży, którymi poprzedni Zarząd Województwa Śląskiego obdarowywał swoich gości to około 350 tys. zł, a sam catering na dwa mecze Ligi Narodów kosztował ponad 100 tys. zł.
Sylwester udany
W sumie Sylwestrową Moc Przebojów określono jako bardzo udaną imprezę, która przyniosła duże korzyści dla regionu.
Ekwiwalent reklamowy imprezy Sylwestrowej dla województwa oraz spółki Stadion Śląski wyliczono na około 10 mln zł. W samej zabawie wzięło udział ponad 41 tys. osób, a prawie 1,9 mln oglądało transmisję przed telewizorami – był to drugi wynik w kraju po sylwestrze organizowanym przez TVP, a przed TVN.
