Na policję w Katowicach trzeba czekać niespełna 30 minut. W sprawach pilnych prawie 11 minut wynika ze statystyk mundurowych za 2018 rok. Na pomoc trzeba średnio czekać dłużej niż w 2017 roku.
– W 2017 roku odnotowano 44 025 interwencji a 4482 z nich zakwalifikowano, jako interwencje pilne, co stanowiło 10% ogółu interwencji. W 2018 roku natomiast zarejestrowano 48 227 interwencji, czyli o 4202 przypadki więcej niż w roku minionym. Jako interwencje pilne zakwalifikowano 5290 interwencji, co stanowi 11% ogółu – wylicza katowicka policja. To oznacza wzrost nie tylko w ilości interwencji w 2018 roku, ale także interwencji uznanych za pilne.
W 2017 roku w kategorii zdarzeń pilnych czas reakcji wyniósł 7 minut 57 sekund, natomiast w przypadku interwencji zwykłych było to 18 minut 59 sekund.
– W roku 2018 czas reakcji na interwencje pilne wyniósł 10 minut 53 sekund, a interwencji takich było o 808 więcej niż w roku 2017. Czas reakcji w kategorii interwencji zwykłych wyniósł 28 minut 45 sekund, interwencji takich było o 3394 więcej niż w roku 2017 – wylicza katowicka policja.
Wśród celów na 2019 rok jaki stawia sobie katowicka policja – poprawa czasu reakcji na zdarzenia jest na pierwszym miejscu.
Kapa jest.