Strzelali do samochodu i grozili śmiercią. Katowickie CBŚP zatrzymało 5 osób, które próbowały zastraszyć świadków. Znaleziono u nich m.in. broń i symbole faszystowskie.
Skruszeni gangsterzy-pseudokibice z chorzowskiej grupy „Psycho Fans” byli na celowniku swoich młodszych kolegów. Zeznają w śledztwie nadzorowanym przez Śląski Wydział Zamiejscowy Prokuratury Krajowej i dlatego stali się celami. Zatrzymania to m.in. pokłosie wydarzeń z nocy z 30 na 31 grudnia 2018 roku w Świętochłowicach.
-Z ustaleń śledczych wynika, że wówczas podczas pościgu za samochodem, którym poruszali się pokrzywdzeni, napastnicy okazywali maczetę oraz oddawali w ich kierunku strzały z nieustalonej broni i rac. Dodatkowo, postępowanie obejmuje inne zachowania ukierunkowane na zakłócenie prawidłowego toku śledztwa, takie jak groźby kierowane między innymi pod adresem jednego z pokrzywdzonych oraz jego konkubiny oraz zniszczenia elewacji budynków położonych w Świętochłowicach – informuje CBŚP.
W poniedziałek zatrzymano pięciu mężczyzn w wieku od 18 do 25 lat. Podczas przeszukań ich miejsc zamieszkania policjanci znaleźli maczety, broń gazową, znaki propagujące treści faszystowskie oraz niewielkie ilości narkotyków. Wszystko to zostało zabezpieczone jako materiał dowodowy w sprawie.
– Czterej mężczyźni usłyszeli zarzut dotyczący stosowania groźby pozbawienia życia oraz przemocy w stosunku do pokrzywdzonych i narażenia ich na bezpośrednie niebezpieczeństwo uraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, w celu wywarcia wpływu na pokrzywdzonych w związku z treścią składanych przez nich wyjaśnień w innym postępowaniu. Zarzuca się im również dokonanie uszkodzeń pojazdu i spowodowania szkody w wysokości 2000 złotych. Dodatkowo dwóch usłyszało zarzut udziału w rozboju z użyciem niebezpiecznego narzędzia – informuje dział prasowy Prokuratury Krajowej.
Piątemu z zatrzymanych zarzucono cztery przestępstwa polegające na dwukrotnym grożeniu pokrzywdzonym pozbawieniem życia, w celu wywarcia wpływu w związku z treścią składanych przez nich wyjaśnień w innym postepowaniu oraz dwukrotnego uszkodzenia mienia w postaci elewacji budynków poprzez naniesienie na nich napisów i spowodowaniu szkody w łącznej wysokości 18 tysięcy złotych.
Do sądu trafił wniosek o tymczasowy areszt dla czterech z pięciu zatrzymanych. Podejrzanym, którym zarzucono udział w rozboju zużyciem niebezpiecznego narzędzia grozi kara pozbawienia od 3 lat. Natomiast pozostałym mężczyznom grozi kara pozbawienia wolności do lat 5.
No i kilku meneli patolusów mniej na ulicach – brawo Policja! Co jest nie tak z tym Chorzowem – skąd w jednym mieście tyle menelskiej patologii? Inne miasta na Śląsku też nie miały łatwo w związku z transformacją i upadkiem przemysłu, ale tyle menelstwa ile tam jest to w żadnym innym mieście się nie pojawiło.
hwdp