Przylecieli na pokładzie samolotu do Katowice Airport. Nie mieli żadnych dokumentów. Rodzina Pakistańczyków dostała się do Polski, ale szybko zostali zatrzymani przez Straż Graniczną na lotnisku w Pyrzowicach. Jak osoby, które nie miały żadnych dokumentów dostały się na pokład samolotu?
Pakistańczycy przylecieli do naszego kraju z Dubaju. To właśnie tam dostali się na pokład samolotu. Chodzi o kobietę, mężczyznę oraz trójkę dzieci.
– Podczas czynności wyjaśniających, prowadzonych w obecności tłumacza, cudzoziemcy oświadczyli, że są obywatelami Pakistanu i podali swoje dane osobowe. Na pokład samolotu w Dubaju pomógł im dostać się pośrednik, któremu zapłacili za podróż po kilka tysięcy euro – wyjaśnia Katarzyna Walczak ze Śląskiej Straży Granicznej.
W siedzibie Placówki Straży Granicznej w Katowicach – Pyrzowicach Pakistańczycy złożyli wnioski o udzielenie ochrony międzynarodowej. Zgodnie z postanowieniem sądu, do czasu rozpatrzenia wniosków o ochronę międzynarodową, obywatele Pakistanu będą przebywać w strzeżonych ośrodkach dla cudzoziemców.
W przypadku wydania decyzji odmownej w sprawie udzielenia ochrony wszczęte zostanie postępowanie w sprawie zobowiązania cudzoziemców do powrotu.