To bardzo udana akcja Straży Miejskiej w Katowicach. Ujęto podejrzanego o kradzieże pieniędzy klientów korzystających bankomatu w centrum miasta.
Mężczyzna miał zainstalować specjalne listwy dzięki, którym okradał klientów bankomatu przy ulicy 3 Maja. Wypłacane pieniądze przyklejały się do listwy, a klient otrzymywał tylko potwierdzenie. W sobotę wywołało to sporo zamieszania przy bankomacie.
– Do ujęcia sprawcy doszło dzięki spostrzegawczości strażników miejskich, którzy po zgłoszeniu sytuacji od razu przystąpili do działania w terenie. Sprawcę ujął strażnik przewodnik z psem, ale słowa uznania należą się także dla mieszkańców – mówi Mariusz Sumara, zastępca komendanta straży miejskiej.
Przy bankomacie zgromadzili się klienci, którzy chcieli wypłacić pieniądze. Zgłosili sprawę na infolinię banku. Jeden z poszkodowanych zauważył dziwnie zachowującego się mężczyznę, który poszedł do bankomatu, a następnie oddalił się w kierunku rynku. Mieszkaniec zrobił zdjęcie mężczyźnie i dzięki temu ujął go patrol na Rynku.
– Podczas oględzin bankomatu stwierdziliśmy, że na okienku, z którego zwyczajowo wypłacane są pieniądze jest przyklejona dopasowana kolorystycznie listwa przypodłogowa z taśmą dwustronną, do której przyklejały się banknoty – dodaje Sumara i dodaje aby zwracać szczególną uwagę na wszelkie nieprawidłowości związane z funkcjonowaniem bankomatu.