Czarny chmura nad Katowicami: To było prawdopodobnie podpalenie. Przynajmniej tak wstępnie uważają strażacy. Chodzi o pożar składowiska makulatury w Piekarach Śląskich. Zdjęcia z pożaru wysyłali do nas mieszkańcy Katowic i innych miast regionu.
Do prawdopodobnego podpalenia doszło po godzinie 17.00 na ulicy Wentylacyjnej. Pożarem był objęty obszar o wymiarach 100m x 300m.
– Strażacy obecni na miejscu za prawdopodobną przyczynę pożaru uznali podpalenie. Potwierdzeniem tego zajmie się teraz policja – powiedział nam mł. bryg. Marcin Gąsowski z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Piekarach Śląskich.
Pożar obejmował duży obszar, było też zdaniem strażaków wiele punktów, w których pojawił się ogień. Żywioł został opanowany około godz. 21:40.
– My zajmujemy się na chwilę obecną zabezpieczaniem miejsca zdarzenia i ewentualnych śladów – mówi st. sierż. Dariusz Dobrzański, rzecznik policji w Piekarach Śląskich.
Obecnie na miejscu pogorzeliska pilnują dwa zastępy straży pożarnej, które sprawdzają, czy nie ma ukrytych przez sprasowaną makulaturę zarzewi ognia.
[…] Czarny chmura nad Katowicami: To było prawdopodobnie podpalenie […]
[…] Czarny chmura nad Katowicami: To było prawdopodobnie podpalenie […]