Tragiczna niedziela w Katowicach. Nie żyje kierowca Hondy. Do opłakanego w skutkach zdarzenia doszło dzisiaj rano. – Niestety, 18-latek zginął na miejscu – informuje policja.
Kierowca Hondy Civic, zginął dzisiaj około godziny 5.20 na ulicy Leśnego Potoku w Katowicach-Janowie.
– Jak wynika ze wstępnych ustaleń policjantów drogówki, kierowca samochodu marki Honda Civic, z nieustalonych dotychczas przyczyn, stracił panowanie nad pojazdem, zjechał z drogi i uderzył w przydrożne drzewo. Niestety, 18-letniego kierowcy nie udało się uratować – informuje Aneta Orman z katowickiej policji.
Przyczyny oraz szczegółowy przebieg zdarzenia wyjaśnia teraz postępowanie policji.
Tragedia…. Teren zabudowany ograniczenie do 50, kierowca stracil panowanie… To niezle zapierdzielal….