Miasto właśnie kupiło dom przy ul. T. Kościuszki 165, w którym mieszkał kompozytor Wojciech Kilar. Koszt to prawie 800 tys. złotych. Nadal nie wiadomo co stanie się z obiektem. Miasto przyznaje, że na razie nie ma konkretnego pomysłu, wiadomo, że zostanie przeznaczony na cele kulturalne.
Katowice kupiły dom za 790 tys. zł. Zarządzenie w tej sprawie w drugiej połowie lutego wydał prezydent Marcin Krupa. W budynku przez wiele lat mieszkał Wojciech Kilar, sławny kompozytor. W lutym władze informowały, że dokładnie jeszcze nie wiadomo, na co zostanie przeznaczony obiekt. – Trwają analizy – usłyszeliśmy w magistracie. Padały sugestie o urządzeniu tu placówki kulturalnej: muzeum lub centrum edukacji muzycznej.
Po ponad miesiącu nadal nie wiadomo co stanie się z budynkiem przy ul. T. Kościuszki. Dom stoi pusty, a pieczę nad nim sprawuje magistrat. Przez ponad miesiąc nie podjęto wiążących decyzji.
[…] W odpowiedzi na pytanie dot. sposobu zagospodarowania wilii Kilara przy ul. Kościuszki przez Miasto Katowice uprzejmie informuję, że obiekt ten zostanie przeznaczony na cele kulturalne. Gdy zapadną decyzje dotyczące szczegółów w tym zakresie – będziemy o nich informować – poinformował na początku kwietnia Wydział Kultury Urzędu Miasta Katowice.
Nieoficjalnie urzędnicy przyznają, że obecnie zinwentaryzowano znajdujące się w domu sprzęty i wyposażenie.
