Reklama

Mężczyźni najczęściej trują się dopalaczami w Katowicach. Z danych Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Katowicach wynika, że 2017 rok w mieście przyniósł wiele problemów związanych z dopalaczami. Truły się dzieci, młodzież i dorośli, ale pozytywną informacją jest fakt spadku liczby zatruć w stosunku do 2016 roku.

W roku 2017 prowadzono bieżący monitoring zatruć dopalaczami i substancjami psychoaktywnymi na terenie Katowic. Ogółem zarejestrowano 177 zatruć (137 mężczyzn i 40 kobiet) i dotyczyły one następujących grup wiekowych: 10-14 lat (12 przypadków), 15-19 lat (63 przypadki), 20-24 lata (35 przypadków), 25-29 lat (20 przypadków), 30-34 lata (22 przypadki), 35-39 lat (14 przypadków), 40-44 lata (5 przypadków), 45-49 lat (1 przypadek), 55-59 lata (1 przypadek) oraz 4 zatrucia osób w nieznanym wieku.

Reklama

– W roku 2017 nie zarejestrowano przypadków zgonu z powodu zażycia dopalaczy. Największą ilość zatruć zarejestrowano w miesiącach wakacyjnych tj. lipiec – sierpień – informuje sanepid.

Rok wcześniej, w 2016 roku w sumie 222 osoby zatruły się tzw. „środkami zastępczymi”, wśród nich był 8-letni chłopczyk i nieco starsze dzieci. W 2015 roku było 369 zatruć.

W 2017 policja i sanepid mocno uderzyły w sklepy z dopalaczami na terenie Katowic. Zamknięto sklepy na ulicach Warszawskiej, Plebiscytowej i Kościuszki. Na ul. Plebiscytowej w pewnym momencie miasto ustawiło kontener na odpady, tuż przed wejściem do sklepu z dopalaczami.

– Miejsce ustawienia kontenera jest oczywiście całkowicie przypadkowe. Mamy nadzieję, że nie będzie on uciążliwy dla mieszkańców – część chodnika jest wolna i pozwala na swobodny ruch pieszych – wyjaśniali katowiccy urzędnicy. Obecnie sklep jest nieczynny.

Kontener zablokował sklep z dopalaczami / fot. InfoKatowice.pl
Reklama

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here

Solve : *
12 + 15 =


Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.