Miał nagabywać nastolatków w jednym z katowickich centrów handlowych, oferował im korzyści majątkowe za seks. Ci zawiadomili ochronę i mężczyzna został zatrzymany. O sprawie Radosława J. informowaliśmy w zeszłym roku. Ostatecznie przyznał się do winy.
28-latek został oskarżony o 12 przestępstw, śledczym udało się namierzyć kolejne ofiary pedofila.
– Wśród zarzucanych mu czynów, są zarzuty dotyczące doprowadzenia, jak również usiłowania doprowadzenia – małoletnich poniżej lat 15 do obcowania płciowego. Mężczyzna będzie odpowiadał, także za doprowadzenie kolejnych pokrzywdzonych, w wieku od 15 do 18 lat, do obcowania płciowego – w zamian za korzyści majątkowe lub ich obietnicę – wyjaśnia Marta Zawada-Dybek z Prokuratury Okręgowej w Katowicach. – Mężczyzna oskarżony został także o nakłanianie małoletnich poniżej lat 15, za pośrednictwem internetu, do poddania się innej czynności seksualnej – dodaje.
W trakcie postępowania zabezpieczono sprzęt elektroniczny pedofila. Udało się dzięki temu dotrzeć do kolejnych pokrzywdzonych. W sumie chodzi o 9 osób.
– Mężczyzna w śledztwie wielokrotnie przesłuchiwany nie przyznawał się do popełnienia zarzucanych im czynów. Podczas ostatniego przesłuchania zmienił jednak treść swoich wyjaśnień i przyznał się do wszystkich zarzucanych mu przestępstw – wyjaśnia Zawada-Dybek.
Radosław J., były wiceprzewodniczący Samodzielnego Zrzeszenia Studentów Uniwersytetu Śląskiego, obecnie przebywa w tymczasowym areszcie. Wcześniej nie był karany.
Grozi mu kara do 12 lat pozbawienia wolności.