Do wygląda na to bardzo dobrze przygotowanej kradzieży doszło w Katowicach na ulicy Radockiego. Jak informowaliśmy we wtorek, złodzieje staranowali Volkswagenem Passatem drzwi marketu, a następnie okradli kantor. Policja ustaliła, że uciekali Audii A6. Oba pojazdy Audi i Volkswagen były skradzione.
Do zdarzenia doszło we wtorek tuż przed 3.00 przy ulicy Radockiego w Katowicach.
– Jak wynika ze wstępnych ustaleń, sprawcy wjechali do marketu taranując drzwi samochodem. Następnie po sforsowaniu drzwi dostali się do kantoru mieszczącego się w tym markecie. Skradli z niego kasetę z pieniędzmi. Złodzieje porzucili volkswagena, którego użyli do staranowania drzwi, a następnie uciekli innym autem –wyjaśniała Aneta Orman z katowickiej policji. Samochód kilka dni wcześniej został skradziony w Sosnowcu.
Nowe fakty
– Ustaliliśmy, że sprawcy uciekli Audi A6 kombi – mówi nam rzecznik katowickiej policji. – Śledczy odnaleźli ten samochód na pograniczu Sosnowca i Katowic. Pojazd był doszczętnie spalony. Jak się okazało też został skradziony, w Czeladzi na początku marca.
Cały czas trwa poszukiwanie sprawców włamania i kradzieży. Wiadomo, że było ich co najmniej dwóch, nosili kominiarki.
Wszystkie osoby, które posiadają informacje o zdarzeniu lub mogące pomóc w ustaleniu tożsamości mężczyzn, proszone są o kontakt z policjantami z Komendy Miejskiej Policji w Katowicach pod nr tel. 32 200 25 55, 32 200 2961 lub 112.
