Jak bardzo wzajemnie trują się mieszkańcy Katowic? Katowice zainstalują 140 czujników w ramach projektu AWAIR. Będą pokazywać realny stan jakości powietrza w różnych punktach na terenie miasta. W tym roku zabezpieczono na ten cel 147 tys. zł. Zmianę budżecie miasta muszą przyjąć jeszcze radni.
– Obecnie jesteśmy na etapie przygotowania specyfikacji zamówienia na montaż czujników w szkołach, domach dziecka, domach pomocy społecznej. Przetarg planujemy ogłosić w marcu 2018. W tym też roku powinien nastąpić montaż czujników – mówi Dariusz Czapla z katowickiego magistratu. – Projekt jest rozłożony na 3 lata – zakończenie w 2020 – dodaje.
Ostatnio z powietrzem jest coraz gorzej, rozpoczął się sezon grzewczy, a w piecach zdaje się ciągle palimy byle co. Niestety, nie tylko na terenie naszego miasta.
– W sobotę jechałam z Ogrodzieńca do Katowic. Kilka razy musiałam przejechać przez „mgiełkę na drodze” i za każdym razem niestety, trzeba było włączyć wycieraczki i spryskiwacze. Ta „mgiełka” to było po prostu zanieczyszczone powietrze – powiedziała nam Magdalena Walska. – Ludzie palą byle czym, jeszcze gorzej niż w zeszłym roku – dodaje. Co ciekawe w zeszłym roku, nie obowiązywała uchwała antysmogowa.
Pokażą jak bardzo się trujemy
W Katowicach miasto przystąpiło do projektu AWAIR, który ma zapewnić m.in. bardziej wiarygodną i dostępną informację na temat jakości powietrza w mieście. Ta będzie prezentowana w aplikacji oraz na specjalnych tablicach w miejscach, gdzie zostaną zainstalowane czujniki.
– Idea projektu dotyczy problemu zanieczyszczenia powietrza na terenach silnie zurbanizowanych i tak zwanych funkcjonalnych obszarach miejskich (Functional Urban Areas – FUAs), oraz ich wpływu na zdrowie mieszkańców (grupy najbardziej dotknięte to dzieci, osoby starsze czy osoby cierpiące na choroby układu oddechowego i krążenia). Projekt koncentruje się na rozwiązaniach systemowych i organizacyjnych, z punktu widzenia kontroli zjawiska, planowania działań naprawczych i prewencyjnych w skali makro (miasto + obszar metropolitarny FUAs) i mikro (na poziomie ulicy) – informuje Urząd Miasta Katowice.
Na koniec projektu ma zostać opracowany plan dotyczący zmniejszenia wpływu zanieczyszczenia powietrza i smogu na życie mieszkańców.
Wartość projektu to prawie 2 mln euro. Budżet Katowic to niespełna 300 tys. euro, z czego nieco ponad 251 tys. euro to wsparcie unijne. Oprócz Katowic w AWAIR biorą udział m.in. miasta z Austrii i Włoch.
Osiedle Odrodzenia zbudowano na terenach wiejskich,gdzie stalo juz kilka domow jednorodzinnych.Obecnie jeden z domow ul.Letowskiego 7 i 9a notorycznie wypuszcza z metalowego komina trujacy dym.Ponadto w ramach projektu obwatelskiego vis a vis tego dmu zbudowano parking dla samochodow.Wokol znajduja sie bloki mieszkalne,duzy plac zabaw dla dzieci,droga do szkoly i przedszkola.Oczywiscie parking na osiedlu jest potzrebny,oczywiscie mieszkancy domu musza czyms palic.Ale tez oczywiste jest,ze tysiace ludzi w blokach,dzieci idace do szkoly i przedszkola oraz bawiace sie na placu zabaw sa notorycznie podtruwani.Moze wiecej zieleni przyparkingu oraz pomoc dla rodziny z domu jednorodzinnego na zmiane ogrzewania rozwiazalo by problem trucia pozostalych mieszkancow osiedla.