Rynek / fot. Ewa Waszut
Reklama

Urząd Miasta Katowice chwali się sukcesem konsultacji społecznych odnośnie wstąpienia do związku metropolitalnego. „94% katowiczan, którzy wzięli udział w konsultacjach społecznych, powiedziało TAK” cieszą się urzędnicy na Twitterze. Cieszy się też prezydent. Nikt nie dodaje, że na blisko 300 tys. mieszkańców głos oddało nieco ponad 1,5 tys. osób.

Dzisiaj, dosłownie za kilka minut na nadzwyczajnej sesji Rady Miasta Katowice rajcy zagłosują za wstąpieniem Katowic do Związku Metropolitalnego. To tylko formalność. Niestety, poprzedzające decyzję radnych konsultacje społeczne w Katowicach wypadły tragicznie pod względem frekwencji.

Reklama

W konsultacjach wzięło udział 1589 osób z czego tylko 1404 osoby prawidłowo wypełniły ankiety.

– Bardzo się cieszę, że aż 94% katowiczan, którzy wzięli udział w konsultacjach społecznych, powiedziało TAK dla metropolii. Jest to dla mnie wyraźny sygnał, że popierają jej ideę i wiążą z nią nadzieję na dynamiczny rozwój całego naszego regionu. Jestem przekonany, że tak się stanie. Większy może więcej i musimy to wykorzystać mówi Marcin Krupa, prezydent Katowic.

Konsultacje trwały od 26 kwietnia do 9 maja, informacje o nich znajdowały się m.in. w Biuletynie lnformacji Publicznej UMK, na stronie Katowice.eu, konsultacje.katowice.eu, na Platformie Konsultacji społecznych oraz na profilu miasta na portalach społecznościowych Facebook i Twitter.

Reklama

2 KOMENTARZE

  1. Już raz konsultacje w sprawie metropolii były. Mieszkańcy wypełniali ankiety, po czym to diabli wzięli. Nic dziwnego, że ludzie kolejny raz nie chcą robić czegoś, co nie ma sensu.

  2. Pewnie i ja bym wypełnił ankietę. Niestety, Sracz Metropolitarny całkowicie zasłonił mi widok na miejsce konsultacji (przechodzę zawsze przez Moniuszki) i nawet nie widziałem, że tam coś takiego się odbywa :-P.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here

Solve : *
30 − 12 =


Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.