Po telefonach mieszkańców policja ruszyła w czwartek tuż po godzinie 18.00 na osiedle Tysiąclecia. Tam zebrała się grupa 50 pseudokibiców Ruchu Chorzów, którzy prawdopodobnie szykowali się do bójki z szalikowcami GKS-u Katowice. Pseudokibice związani z chorzowskim klubem pojawili się też w Rudzie Śląskiej wyposażeni m.in. w siekiery.
Mężczyźni, którzy przyjechali na osiedle Tysiąclecia w Katowicach byli wulgarni, głośno się zachowywali. Na miejsce po zgłoszeniach mieszkańców skierowano wzmocnione siły policji.
– W związku z głośnym zachowaniem się w miejscu publicznym, mundurowi przystąpili do legitymowania osób biorących udział w zbiegowisku. Trzech młodych mężczyzn zostało doprowadzonych do Komisariatu VII Policji w Katowicach, gdzie zostali przesłuchani w związku z popełnieniem wykroczeń polegających na zakłóceniu porządku publiczne – informuje Aleksandra Nowara ze śląskiej policji.
Grupa udała się następnie w kierunku Parku Śląskiego, tam policjanci prewencji rozpoczęli dalsze kontrole. W sumie ukarano 5 mężczyzn mandatami na kwotę 3,2 tys. zł – za zakłócanie porządku, używanie słów wulgarnych oraz niszczenie zieleni.
Pseudokibice Ruchu Chorzów byli również aktywni tego samego dnia w Rudzie Śląskiej. Tam około godziny 22.00 na placu Jana Pawła II zebrała się grupa około 30 mężczyzn.
– Tym razem policjanci wylegitymowali 7 mężczyzn oraz skontrolowali 2 pojazdy. W samochodach znaleziono przedmioty, których posiadanie nie jest zabronione, ale które uznać można za niebezpieczne – siekiery, „sztyle”, race, czy pistolet pneumatyczny. Znalezione zostały również dwa kastety – informuje śląska policja.
W związku z posiadaniem kastetu właścicielowi grozi sprawa karna. Kierowcy dwóch samochodów zostali ukarani mandatami – jeden nie miał dokumentów, drugi prowadził pojazd w złym stanie technicznym.
Dlaczego policja w ogóle interweniuje? Takie akcje kosztują nas, podatników, ogromną kasę! Niech się wyrostki nawzajem wybiją i będzie spokój!