Monitoring miasta okazał się w tym przypadku niezbędny. Dyżurny siedział przed monitorem, a jego koledzy przebywali w terenie, czekając na popełniających wykroczenia. W sumie w ten sposób nałożono 166 mandatów.
Katowicka policja prowadziła akcję „Kontrola Drogowa – Pieszy”, której celem jest poprawa bezpieczeństwa niechronionych uczestników ruchu drogowego. Mundurowi korzystali z pomocy miejskiego monitoringu. W sumie udział w akcji brało 22 policjantów.
– Zastępca oficera dyżurnego wnikliwie obserwował na monitorach zachowanie zarówno kierujących, jak i pieszych. Kiedy zauważył wykroczenie, natychmiast informował o tym mundurowych pełniących służbę na drodze, którzy podejmowali dalsze czynności wobec sprawców – wyjaśnia Aneta Orman z katowickiej policji. Czym się to skończyło? 166 mandatami.
Dyżurny zaobserwował 91 wykroczeń popełnionych przez pieszych i 109 wykroczeń popełnionych przez kierowców. Poza nałożeniem 166 mandatów, 4 przypadki skierowano do sądu. Pouczono też 4 osoby.
– Cykliczne działania policjantów podczas akcji ukierunkowane są na zapewnienie bezpieczeństwa pieszym oraz na dyscyplinowanie we wzajemnych relacjach zarówno kierujących, jak i pieszych – zaznacza rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Katowicach.
no chyba żart
ale jak się 10 osób leje na środku Mariackiej to już niestety nie widać…
Logiczne. Łatwiej ściągnąć hajs z kierowcy lub pieszego. Czysta robota
Mieszkalem jakis czas przy arescie i gdy byly rozruby to zaden niebieski z radiowozu nie wyszedl, byc moze zeby nie prowokowac, ale ze staruszki latwiej sciagnac haracz
Wniosek – na co dzień, nikt wnikliwie na monitory nie patrzy…
To ze cisną po kierowcach norma łatwa kasa ale ze pieszych atakują 😂 No cóż przecież robią to aby zapewnić bezpieczeństwo Zapomnieli dodać ze w kasie 🤑🤑🤑