Rozmawiamy ze Zbyszkiem Paradeckim o Rodzinnej Akademii Karate Kyokushin na Zawodziu. Udział w projekcie jest całkowicie bezpłatny. Co to takiego i dla kogo jest skierowane?
Ewa Waszut: Rozpoczyna się duży projekt międzypokoleniowy: „Sport dla wszystkich – Wszyscy dla sportu: Rodzinna Akademia Karate Kyokushin”, na który otrzymaliście Państwo dotację z Ministerstwa Sportu i Turystyki. Są to m.in. rodzinne treningi karate kyokushin. I te spotkania, jak Państwo opisują, oparte są na trzech głównych elementach: kihon, czyli techniki podstawowe, kata – formy, połączenie technik podstawowych w algorytm symulujący realną walkę oraz kumite, czyli wolna walka. Te zajęcia podobno pozwalają na opanowanie technik ręcznych i nożnych do samoobrony. Jak wygląda taki trening? Kto bierze w nim udział? Całe rodziny? Są jakieś ograniczenia wiekowe? Jak długo trwa? Ile spotkań? A co, jeżeli ktoś nigdy wcześniej właściwie nic nie ćwiczył…?
Zbyszek Paradecki: Struktura treningów proponowanych w ramach „Rodzinnej Akademii Karate Kyokushin” niczym nie różni się od struktury codziennego treningu, czyli występujących w nim elementów: kihon, kata, kumite. Jest to nazewnictwo japońskie charakterystyczne dla naszej sztuki walki, jednakże – gdyby spojrzeć na to „współczesnym europejskim okiem” to w/w elementy występują w każdej sztuce / sporcie walki.
Kihon, czyli techniki podstawowe ręczne i nożne skonstruowane w taki sposób, aby wykorzystywały naturalne dla nas ruchy (oparte na prawach fizyki i biomechaniki), pozwalające nam skutecznie się bronić oraz pozycje walki to punkt wyjścia, swoisty fundament procesu szkoleniowo – dydaktycznego Karate. Mówiąc prościej jak w życiu, aby móc pisać słowa, najpierw trzeba poznać litery alfabetu. Kata to połączenie technik kihon w algorytm (kombinacje technik), czyli wracając do wcześniejszego porównania – budowanie wyrazów i zdań z naszych liter alfabetu. Jak dobrze wiemy algorytmy postępowania w wielu płaszczyznach naszego życia eliminują możliwość popełnienia błędu.
I wreszcie kumite – walka, bez której nie będziemy w stanie zweryfikować naszych zdobytych umiejętności, to tak jakby piłkarz nie rozgrywał meczów. Struktura tych treningów jest bardzo prosta i logiczna. Jak mawiał nasz Mistrz Masutatsu Oyama „w Karate nie ma nic mistycznego…”. Karate to wyłącznie praca nad sobą, samodoskonalenie. Nie można również pominąć aspektów psychicznych jakie wynikają z treningów Karate Kyokushin. Hart ducha, który zdobywamy wspinając się na kolejne szczeble zaawansowania jest również ważnym elementem Karate Kyokushin.
Na tym zakończymy ten krótki opis struktury treningów, ponieważ jest to niezwykle szeroki temat, nie do rozwinięcia w zakresie krótkiej informacji dla zainteresowanych „Rodzinną Akademią Karate Kyokushin”.
Trzeba zaufać naszemu wieloletniemu doświadczeniu, kwalifikacjom trenerów II klasy karate i stopniom mistrzowskim w Karate Kyokushin oraz wziąć udział w treningach.
Udział w „Rodzinnej Akademii Karate Kyokushin” może brać praktycznie każdy komu oczywiście pozwala na to zdrowie. Pamiętając, że nadrzędnymi celami sztuki walki i sportu są: samodoskonalenie i poprawa zdrowia warunek predyspozycji zdrowotnych jest najważniejszy. Rzecz jasna w przypadku nieletnich zgoda rodziców lub opiekunów prawnych jest również wymagana.
Ze względu na wiek, to w przypadku osób dorosłych nie ma żadnych ograniczeń. W przypadku dzieci to dolną granicą jest wiek 3 lat. Od takiego wieku dzieci zaczynają przygodę z Karate Kyokushin w naszym Klubie. Wszystkie te informacje zawarte są również w Regulaminie Projektu. Warunki uczestnictwa oparte są o obowiązujące prawo w przedmiotowym zakresie, jak i nasze doświadczenie.
Zajęcia Karate Kyokushin przewidziane są w dwóch grupach: początkującej
i średniozaawansowanej z uwagi na różny stopień sprawności fizycznej i zaawansowania uczestników. Każda z grup ma okazję uczestniczyć w cyklu 6 półtoragodzinnych zajęć. Grupa początkująca jest przeznaczona dla osób, które nie miały styczności ze sportem oraz sztukami walki. Nadmieniam jednak, że bardzo ważna z punktu widzenia naszego projektu jest integracja rodzinna, a co za tym idzie wspólna zabawa i nauka wszystkich członków rodziny, dlatego też szczególnie gorąco do udziału w treningach zapraszamy całe rodziny!
Zajęcia prowadzone będą przez trenerów Uczniowskiego Klubu Sportowego „Orzeł Katowice”. Przeze mnie, trenera II klasy Karate, 2 dan Karate Kyokushin, instruktora Technik i Taktyki interwencji Policji. Karate Kyokushin uprawiam od 30 lat. Senseia Dawida Pietruczuka (trener II klasy Karate, mgr Wychowania Fizycznego, mgr Fizjoterapii, instruktor Nowoczesnych form gimnastyki – Fitness, 1 dan Karate Kyokushin, Karate Kyokushin uprawia od 20 lat).
Ewa Waszut: W projekcie przewidziano również kursy samoobrony, czyli zdobycie umiejętności obrony siebie i swoich bliskich oraz nauka przewidywania niebezpieczeństw. To także warsztaty dla całych rodzin? Kto może wziąć udział?
Zbyszek Paradecki: Kursy samoobrony z uwagi na swoją specyfikę kierowane są już tylko do młodzieży i osób dorosłych. Dodatkowo zakładamy, że dwa z kursów (edycja lipcowa i sierpniowa) będą dedykowane specjalnie seniorom! Czas trwania samoobrony to w sumie 8 godzin lekcyjnych w ramach jednego spotkania, które stanowi całość kursu samoobrony. Jeżeli, jednak ktoś będzie chciał wziąć udział w kilku spotkaniach nic nie stoi na przeszkodzie (im więcej treningu tym lepiej). Kursy samoobrony będą składać się z 4 modułów:
1. wykład na temat bezpieczeństwa, aspektów psychologicznych i prawnych – 2 x 45 min. 2. obrona przed obchwytami – 2 x 45 min.
3. obrona przed ciosami i kopnięciami – 2 x 45 min.
4. wybrane elementy walki w parterze pod kątem samoobrony – 2 x 45 min.
Ewa Waszut: Proszę opowiedzieć dlaczego powstał ten projekt? Dlaczego „Rodzinna Akademia Karate Kyokushin”? Skąd to się wzięło?
Zbyszek Paradecki: Jako organizacja sportowa od 15 lat działająca na terenie Katowic mamy już pewne doświadczenie w zakresie realizacji działań, w których uczestniczą ojcowie z synami (a czasem i córkami), bądź też dziadkowie z wnukami. Obserwacja tego, co dzieje się pomiędzy nimi na treningach pozwala nam wysunąć jeden, wiodący dla naszego projektu wniosek: rodzina odgrywa kluczową rolę w procesie kształtowania nawyków oraz postaw młodych ludzi.
Wspólna aktywność, szczególnie sportowa, w której każdy odpowiedzialny jest za pozostałych wzmacnia więzi między dziećmi a rodzicami. Mając przykład aktywnych rodziców, dziecko czerpie dobre wzorce, kształtuje charakter oraz lepiej rozwija się fizycznie, intelektualnie i społecznie. Dlatego też realizacja niniejszego zadania jest w głównej mierze oparta na rodzinie i relacjach międzypokoleniowych.
Ponadto, profilaktyka w postaci aktywnego trybu życia znacznie ogranicza ryzyko wystąpienia wielu problemów zdrowotnych. W sposób naturalny, wspólna aktywność fizyczna jest również istotnym czynnikiem kształtowania więzi międzypokoleniowych oraz wpływu na kondycję i tryb życia seniorów, przeciwdziałając negatywnym efektom procesów starzenia. Upowszechnianie zdrowego stylu życia oraz oferta systematycznej aktywności fizycznej mają wspierać seniorów w dążeniu do wydłużenia okresu utrzymywania dobrego stanu zdrowia, ogólnej sprawności i samodzielności w wykonywaniu podstawowych czynności życiowych. Dzięki temu będą mogli kontynuować pracę zawodową oraz aktywnie uczestniczyć w wybranych formach życia społecznego. „Rodzinna Akademia Karate Kyokushin” ukierunkowana jest na rozpowszechnianie kultury fizycznej poprzez treningi Karate Kyokushin oraz poprawę świadomości i bezpieczeństwa poprzez treningi samoobrony.
Wszystko to odbywać się będzie w duchu zabawy i rekreacji ruchowej mającej na celu integrację i poprawę samopoczucia uczestników Projektu. Mamy nadzieję, że promocja sportu w przedmiotowym przedsięwzięciu połączona z promocją naszego Klubu z pewnością wpłynie pozytywnie na popularyzację dyscypliny Karate Kyokushin, jak i innych form aktywności fizycznej w mieście Katowice.
Szczegóły i zapisy dostępne są tutaj.
Wszystko dla Rodzin , dobre. Może po prostu powiedzmy otwarcie że nikt nie chce odpłatnie chodzić do upadłego Orła więc znaleźli sposób na za sponsorowanie swego bytu Naszymi pieniędzmi . Ciekawe jak się rozliczą z uczestnictwa znając takie projekty to wykażą zainteresowanie na poziomie 100%.
Ale co tam wakacje się zbliżają więc na darmowe wakacje nad morzem będzie, a nie tu wycyckamy dzieci które za turnus zapłacą , to pozostanie na coś innego …..