Szczyt klimatyczny ONZ: Radni Ruchu Autonomii Śląska zaproponowali władzom miasta, żeby Katowice zostały gospodarzem konferencji klimatycznej COP24 w 2018 roku. Miasto będzie konkurować m.in. z Trójmiastem.
Ministerstwo Środowiska poinformowało, że w 2018 roku w Polsce odbędzie się 24. sesja Konferencji Stron Ramowej Konwencji Narodów Zjednoczonych w sprawie zmian klimatu (COP24) oraz 14. sesja Spotkania Stron Protokołu z Kioto (CMP 14). Na sesji plenarnej konferencji COP22 w Marrakeszu minister Jan Szyszko zgłosił propozycję, by to Polska była gospodarzem COP24.
Już teraz chęć organizacji wydarzenia zgłosiły wspólnie Gdańsk, Gdynia i Sopot. Katowiccy radni miejscy RAŚ – Aleksander Uszok i Marek Nowara – zaapelowali do prezydenta Marcina Krupy, by Katowice również rozpoczęły starania o organizację szczytu.
– W 2018 roku Rzeczpospolita Polska będzie gospodarzem Ramowej Konwencji Narodów Zjednoczonych w Sprawie Zmian Klimatu (UN FCCC). Do tej pory międzynarodowe konwencje o podobnej randze, odbywały się głównie w Warszawie, umożliwiając tym samym stolicy Polski zbudowanie wizerunku silnego europejskiego centrum konferencyjnego. W 2018 przed podobną szansą stanąć mogą Katowice – napisali Uszok i Nowara we wspólnej interpelacji.
Katowice mają szansę
Radni RAŚ zaznaczyli, że Katowice dysponują odpowiednią infrastrukturą konferencyjną, hotelową oraz transportową do obsługi kilku tysięcy gości z kilkudziesięciu państwa świata.
– Pozyskanie szczytu klimatycznego ONZ dla Katowic oznaczałoby jednak nie tylko promocję lokalnych przestrzeni konferencyjnych, ale przede wszystkim dałoby możliwość pokazania światu regionu w trakcie transformacji z gospodarki opartej na węglu do gospodarki nowoczesnej, w której węgiel jest jednym z elementów wspierających rozwój ekonomiczny w zrównoważony sposób. Trudno wymienić również wszystkie korzyści dla Katowic, jeśli szczyt odbył by się w naszym mieście. To wielkie wyzwanie, a także wielka szansa – zaznaczyli katowiccy radni.
Uszok i Nowara chcą, by prezydent Marcin Krupa podjął starania na szczeblu rządowym, w kwestii organizacji szczytu w Katowicach. Jednak ostateczna decyzja o miejscu szczytu, będzie należała do organizatorów i ministerstwa.
Ministerstwa Środowiska wcale nie przekreśliło szans Katowic na organizację wydarzenia.
– Gdańsk, Gdynia i Sopot podkreślają m.in. swoje osiągnięcia w zakresie ochrony środowiska. Z kolei Katowice stawiają na nowy sposób patrzenia na węgiel i jego rolę w zrównoważonym górnictwie. Przy ostatecznym wyborze miasta będą brane pod uwagę takie elementy, jak m.in. baza hotelowa i konferencyjna oraz możliwość połączeń komunikacyjnych, w tym lotniczych. Ostateczna decyzja będzie należała do Sekretariatu Konwencji Klimatycznej przy współudziale Ministerstwa Środowiska. Głosowanie, które z miast będzie gospodarzem Szczytu Klimatycznego ONZ ma się odbyć w grudniu przyszłego roku – czytamy w komunikacie na stronie Ministerstwa Środowiska.