Pobili i okradli mężczyznę w centrum Katowic. Trzech mężczyzn zostało zatrzymanych i aresztowanych na trzy miesiące, po tym jak pobili i okradli 43-latka w centrum Katowic. To była pechowa noc dla ofiary, bo gdy mężczyzna opuścił komisariat ponownie spotkał napastników i został pobity.
Ofiara zgłosiła kradzież i pobicie chwilę po godzinie 4.00 w poniedziałek. 43-latek został napadnięty na Placu Wolności. Trzech mężczyzn pobiło ofiarę, a następnie ukradli mu telefon komórkowy i 400 zł.
– Policjanci rozpoczęli poszukiwania sprawców, a pokrzywdzony po powiadomieniu o całym zdarzeniu udał się do miejsca zamieszkania. Kilka minut po 5.00 dyżurny został powiadomiony przez świadka, że na ulicy 3 -go Maja ktoś bije inna osobę. Policjanci pojechali na miejsce, jednakże zastali tylko zgłaszającego – mówi Aneta Orman z katowickiej policji. – W tym samym czasie dyżurny z „szóstki” w okolicy komisariatu zauważył na chodniku leżącego mężczyznę. Skojarzył, że jest to mężczyzna, który wcześniej zgłaszał rozbój. Na miejsce zostało wezwane pogotowie ratunkowe, które zabrało 43-latka do szpitala – dodaje.
Okazało się, że ofiara po zgłoszeniu na policję napaści spotkała sprawców na ulicy 3 Maja. Niestety, 43-latek został ponownie pobity.
Kilka godzin później, dzielnicowy wytypował podejrzanych. Zatrzymano 20 i 33-latka bez stałego miejsca zamieszkania. Następnego dnia w ręce policjantów trafił 57-latek, również bez stałego miejsca zamieszkania. Wszyscy trafili do aresztu.
W środę usłyszeli zarzuty rozboju w warunkach recydywy. Zostali tymczasowo aresztowani na 3 miesiące.
Śmieci powinno się UTYLIZOWAĆ!
Kpina. Po prostu kpina! Ten kraj jest chory, a prawo to jakaś paranoja! Gościa, który wrzucił do sieci dwa odcinki Koziołka Matołka, skazano na lata więzienia, a za coś takiego 3 miesiące aresztu?!? KPINA!!!