foto: Erdem Yildiz
Reklama

Kiedy sąsiad hałasuje, to co możemy zrobić? Po pierwsze, jeśli sąsiedzi zakłócają ciszę nocną, warto zadzwonić po policję lub Straż Miejską. Takie zachowanie reguluje bowiem kodeks wykroczeń – art. 51, stanowi, że nie można zakłócać porządku publicznego, spoczynku nocnego lub wywoływać zgorszenia. Pod ten przepis można podciągnąć hałasowanie, ale należy pamiętać, że także obejmuje on śmiecenie czy nawet emitowanie nieprzyjemnych zapachów. Za ciszę nocną – spoczynek nocny przyjmuję się czas pomiędzy godziną 22.00 a 6.00 rano. Oczywiście nie ma tu znaczenia, czy jest to dzień powszedni czy świąteczny. Policjanci mogą nałożyć mandat karny w wysokości nawet do 500 złotych – tłumaczy Edyta Dziobek-Romańska.

Często jednak problematyczni są sąsiedzi hałasujący w dzień – co do zasady można hałasować do 68 dB w dzień i 60 dB w nocy (szum odkurzacza do około 60 decybeli). Jeśli sąsiedzi zakłócają ciszę nawet w dzień – wówczas warto wezwać Inspekcję Ochrony Środowiska. Ponadto gmina może nakazać, że na wydzielonym terenie nie można organizować zabaw czy koncertów po godz. 22.00.

Reklama

W przypadku, kiedy odwiedziny policji, upomnienia i mandaty nie przynoszą efektu, pozostaje odwołanie się do art. 144 kodeksu cywilnego. Mówi on o granicach korzystania ze swojego prawa własności w ramach współżycia społecznego. W skrócie oznacza to, że nie można narażać sąsiadów na szczególną uciążliwość. I nie ma tu znaczenia czy ktoś działa w oparciu o możliwe pozwolenia i zaświadczenia. Na jego podstawie można zawnioskować do sądu o nakaz zaniechania naruszeń.

W procesie to na powodzie spoczywa ciężar dowodu – wykazania, że jest on właścicielem sąsiedniej nieruchomości oraz, że zakłócanie spokoju faktycznie miało miejsce. W związku z powyższym, taki sąsiad, który zdecyduje się wnieść powództwo do sądu powinien zadbać o dowody.

Mogą nimi być na przykład zeznania świadków, czy wskazanie konkretne dni, w których informował policję o niestosownym zachowaniu uciążliwego sąsiada, nagrania awantur, odgłosów libacji itp. Trzeba również pamiętać, że jeśli uciążliwy sąsiad wyrządził nam jakąś krzywdę, to możemy ubiegać się o odszkodowanie.

 

Reklama

4 KOMENTARZE

  1. TO NIE TAK DO KOŃCA! Nie należy ludzi wprowadzać w błąd. Chodzi o obowiązująca ciszę od godz. 6 oo do 22 oo ! Cisza nocna jest uzależniona także od REGULAMINU danej Spółdzielni Mieszkaniowej! Na ogół obowiązuje od godz. 8 oo do 19 oo – 21 oo po tym terminie ZAKAZANE jest wykonywanie głośnych prac w mieszkaniach. Podobnie w weekendy w tym czasie obowiązują inne czasokresy!

    • Poszczególne regulaminy spółdzielni regulują odpowiedzialność mieszkańców – owszem, mogą ustalić w sposób dowolny ciszę nocną, jednak o ukaranie kogoś mandatem o godzinie 19:00 może być trudne w praktyce. Jeśli mieszkańcy w sposób uciążliwy dla innych korzystają ze swoich uprawnień, wówczas spółdzielnia w skrajnych przypadkach może nawet wnieść do sądu o usunięcie takiego lokatora.

  2. A co zrobić, jeśli uciążliwym jest sąsiad, który wciąż oskarża o naruszanie ciszy nocnej. Przeszkadza mu wszystko tj. chodzenie po mieszkaniu (w miękkich kapciach, nie chodakach!), korzystanie z toalety i bieżącej wody. Jak sobie radzić z takim sąsiadem, który wciąż o wszystko ma pretensje?

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here

Solve : *
25 + 27 =


Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.