Dzisiaj o godzinie 13.00 swoje posiedzenie miała Komisja Organizacyjna Rady Miasta Katowice. Jednym z tematów poruszanych w trakcie Komisji była dyskusja nad wnioskiem radnych PiS. Ci chcą upamiętnienia Marii i Lecha Kaczyńskich ulicą lub placem imienia pary prezydenckiej. Radni chcą aby takie miejsce znalazło się w Śródmieściu
Temat był szeroko komentowany przez naszych użytkowników.
Ostatecznie Komisja zwróciła się do prezydenta Marcina Kupy o wyznaczenie lokalizacji placu lub ulicy imienia Marii i Lecha Kaczyńskich. Od głosu w tej sprawie wstrzymał się jedynie radny PO Witold Witkowicz. Reszta członków Komisji opowiedziała się za takim rozwiązaniem.
– Prawdę mówiąc nie widzę żeby taka ulica lub plac mogły się pojawić w Śródmieściu, przy takim układzie jaki mamy dzisiaj – powiedział Witold Witkowicz. Zaznaczył jednocześnie, że klub radnych PO czeka na konkretną propozycję prezydenta Marcina Krupy w tej sprawie.
Zobowiązano też Muzeum Historii Katowic do przygotowania biogramu pary prezydenckiej.
Lech „Tupolew” Kaczyński patronem LOTNISKA PYRZOWICE! To i tak we gorolyje.
Kaczyńscy jak i pis nienawidzą śląska i ślązaków, (np. ukryta opcja niemiecka ) a my mamy nadawać naszym ulicą nazwy na ich cześć. Polacy ( śląscy ) opamiętajcie się !!!
niech kufa se zmieniają, byle nie moją, bo będę się musiał przeprowadzić!!! kaczana…WSTYD~~~~~
ale w sumie to i tak Lech, a już szczególnie jego małżonka, nie był taki tępy jak jest jego brat a już szczególnie jego katowicki poplecznik , śródmiejski Piotras Piertas…
apoposik, jak wy, „śródmiejskie”, możecie głosować na tego ciołka matołka? 1000 głosów temu przymułowi jest potrzebne, aby zostawał „władcą” naszego miasta…
Coś czuję Krupa, że bydemy mieć na pieńku.
Proponuję gdzieś na Kostuchnie, jeśli KrUszok tego tak bardzo pożąda 😛
Moze jakiś podziemny parking 😛