Reklama

W sobotę odbył się mecz podwyższonego ryzyka. Drużyna GKS Katowice przegrała z GKS-em Tychy 0:1. Na Stadionie Miejskim w Tychach zasiadło 10 tys. kibiców, a porządku pilnowało 400 policjantów. Jeszcze przed meczem zatrzymano w sumie 5 osób, policja użyła granatów hukowych, pałek i gazu łzawiącego.

Pseudokibice GKS Tychy chcieli wywołać bójkę przed meczem z kibicami GieKsy. – Policjanci natychmiast wkroczyli do akcji, dzięki czemu nie doszło do konfrontacji. Mundurowi musieli użyć gazu, granatów hukowych, pałek i wodnych środków obezwładniających, aby nie dopuścić do starcia – informuje Barbara Kołodziejczyk z tyskiej policji.

Reklama

W sumie zatrzymano pięciu szalikowców. Czterech z Tychów usłyszało zarzut napaści na policjanta, grozi za to nawet 10 lat pozbawienia wolności. Piąty zatrzymany to kibic GieKsy, który wniósł na teren stadionu racę – grozi za to do 5 lat pozbawienia wolności.

Kibice tyskiej drużyny w trakcie meczu palili szaliki GieKsy, odpalano też race.

Reklama

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here

Solve : *
26 + 22 =


Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.