Prokuratura nie wycofuje zarzutu dla ojca 19-latka, który zginął na ulicy 3 Maja w Katowicach. W sumie na razie w sprawie postawiono zarzuty 7 osobom. Ojciec nieżyjącego Dominika Koszowskiego usłyszał zarzut udziału w bójce – tak jak pięciu innych mężczyzn. Jeden z zatrzymanych natomiast odpowie za posiadanie narkotyków. Ciągle poszukiwani są inni uczestnicy tragicznego zajścia – w tym nożownik, który zadał dwa ciosy w klatkę piersiową 19-latka.
Prokuratura nie ujawnia ile dokładnie osób brało udział w tragicznej bójce na ulicy 3 Maja. Do zdarzenia doszło 21 sierpnia, w nocy z niedzieli na poniedziałek. Mówi się o bójce kilkunastu osób.
– W niedzielę około 5.00 dyżurny katowickiej komendy policji został powiadomiony o rannym nastolatku. Na ul. 3 Maja zostały skierowane patrole. Już wstępne ustalenia wykazały, że doszło tam do bójki kilkunastu osób, w trakcie której 19-letni chłopak został zraniony ostrym narzędziem. Nastolatek trafił do szpitala. Niestety, pomimo wysiłków lekarzy młody mężczyzna zmarł – informował Jacek Pytel z katowickiej policji.
Prokuratura zaznacza, że nie chodziło tutaj o żadne porachunki pseudokibiców. – Zdarzenie miało charakter przypadkowy, chuligański – mówi Marta Zawada-Dybek z Prokuratury Okręgowej w Katowicach.
Wśród osób, które usłyszały zarzut udziału w bójce, był ojciec zmarłego 19-latka. – Dalej zarzuty są aktualne – słyszmy w prokuraturze. – Nie ma podstaw do ich umorzenia – dodaje prokurator.
Służby są w posiadaniu zapisu z monitoringu na ulicy 3 Maja. Wcześniej opublikowano zdjęcia trzech mężczyzn, którzy byli poszukiwani w związku z udziałem z zdarzenia. Dwóch zgłosiło się do Komendy Policji w Katowicach. Trzeci jest ciągle poszukiwany.
Prokuratura obecnie nie udziela informacji, czy poszukiwany mężczyzna jest osobą, która zadała dwa ciosy zmarłemu piłkarzowi GKS-u Katowice.
wszyscy sie tak uzalaja nad tym 19 latkiem a sam bral udzial w bojce wiec sorry sam jest sam sobie winnny!!!!!!!!
rozne sytuacje sie zdarzaja jak mozesz napisac ze jest sam sobie winny ,mozna sie pobic a nie zabijac !!!!!!!!!
robs,niestety taka prawda.jak by nie sapali,nie byli w podwojnej przewadze,moze D nie wyciagnol by kosy?Szkoda Domina,szkoda tez i chlopaków,tak sie konczy glupie kozaczenie niekiedy.
Szczerze mówiąc żal mi Ciebie czytając ze jest sam sobie winny ! Chłopak się postawił w obronie ojca ty chyba nie wiesz co to być rodzicem … powodzenia ci życzę z takim nastawieniem