Dzisiaj rano w Katowicach na autostradzie A4 doszło do tragicznego wypadku, kierowca busa stracił panowanie nad pojazdem, uderzył w barierki a następnie dachował. Pojazdem podróżowało 6 osób, dwie zginęły, a 4 zostały ranne.
Do tragicznego w skutkach wypadku doszło około godziny 5.20. Policjanci wyjaśniają okoliczności zdarzenia.
– Ze wstępnych ustaleń śledczych wynika, że jadący pasem ruchu w kierunku Wrocławia kierowca ranault trafic, z niewyjaśnionych dotąd przyczyn utracił panowanie nad pojazdem i uderzył w barierę znajdującą się wzdłuż drogi – informuje policja.
Na miejscu zginęła 25-latka z Sosnowca, 5 osób trafiło do szpitala. 22-latek z województwa podkarpackiego, którego do szpitala przetransportował śmigłowiec, niestety nie przeżył.
Przez kilka godzin odcinek drogi był zablokowany i wyznaczono objazd. Funkcjonariusze obecnie wyjaśniają dokładne przyczyny i okoliczności tego tragicznego wypadku. Postępowanie w tej sprawie prowadzi Komenda Miejska Policji w Katowicach.
