/ fot. Policja Katowice
Reklama

Na początku była sielanka ale po 6 miesiącach okres spokoju się skończył. Trójka dzikich lokatorów pustostanu na ulicy Pułaskiego w Katowicach musiała się rozstać. Pokłócili się w trakcie picia denaturatu. 

– Zdenerwowany 33-latek zaatakował najpierw 43-letnią kobietę. Uderzył ją kilka razy łopatą do śniegu. Na pomoc ruszył jej 47-latek. Mężczyźni zaczęli się szamotać. Gdy starszy upadł na podłogę został kilkanaście razy uderzony łopatą i stracił przytomność. Przestraszona kobieta uciekła z mieszkania i o zdarzeniu poinformowała policjantów – informuje Jacek Pytel z katowickiej policji.

Reklama

33-latek nie próżnował. Przeszukał kieszenie kolegi i ukradł mu 90 zł oraz zegarek. Zabrał również pozostawione przez kobietę na stole portfel z dokumentami i telefon komórkowy.

Poszukiwania mężczyzny nie trwały długo. Funkcjonariusze znaleźli sprawcę w pustostanie na ulicy Granicznej. 33-latkowi grozi 12 lat pozbawienia wolności.

 

Reklama

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here

Solve : *
13 − 10 =


Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.