42-letni mieszkaniec Katowic został dotkliwe pobity przez 4 napastników, po tym jak został „poproszony” o dwa złote i odmówił. Ofiarę napadnięto po wyjściu z pracy.
Do zdarzenia doszło w niedzielę na ulicy Beskidzkiej, 42-letni mieszkaniec został zaczepiony przez czwórkę młodych mężczyzn. Odmówił i nie reagując na zaczepki poszedł w stronę samochodu. Niestety napastnicy nie odpuszczali.
– Gdy stał przy aucie został kopnięty w nogę przez jednego z napastników. Gdy się odwrócił został uderzony w głowę i upadł na ziemię. Sprawcy zaczęli go wtedy kopać po całym ciele – informuje Jacek Pytel z katowickiej policji.
Na pomóc bitemu mężczyźnie przybili pracownicy pobliskiej kopalni „Wesoła”, którzy przegonili napastników. Ofiara wezwała policję i wspólnie z patrolem drogówki, który jako pierwszy pojawił się na miejscu zdarzenia, rozpoczęła poszukiwania sprawców. Te doprowadziły aż do Mysłowic.
– Mundurowi z drogówki wkroczyli do akcji i zatrzymali dwóch sprawców pobicia. Już kilka minut później dołączyli do nich wywiadowcy i policjanci z katowickiej „czwórki”, którzy zatrzymali dwóch pozostałych napastników – dodaje Jacek Pytel.
Zatrzymani to mieszkańcy Mysłowic w wieku od 19-21 lat. Grożą im 3 lata więzienia, jeden z nich uderzył policjanta, a pobitemu katowiczaninowi groził śmiercią – tym samym usłyszał dwa dodatkowe zarzuty – napaści na funkcjonariusza i gróźb karalnych.


































