Chodzi o ulicę Wspólną obleganą przez słuchaczy Szkoły Policji w Katowicach. Temat pojawił się dzisiaj na sesji Rady Miasta. Słuchacze szkoły parkują w ciągu ulic Wspólnej i Jankego blokując dojazdy i wyjazdy, a w dodatku traktują tamte tereny jak toaletę.
– Policjanci parkują gdzie się im podoba blokując dojazdy, a do tego doszedł fakt, że załatwiają swoje potrzeby fizjologiczne pod płotami, pod oknami mieszkańców, co jest dość uciążliwe – stwierdziła radna Patrycja Grolik z PiS.
Problem miastu jest bardzo dobrze znany zaznaczył Waldemar Bojarun, wiceprezydent Katowic. Rozmawiano w tej sprawie ze Szkołą Policji – Znaleźliśmy kompromisowe rozwiązanie, którego efektem będzie praktycznie ograniczenie w całości tego problemu – stwierdził Bojarun.
Samochody słuchaczy maja nie parkować w ciągu ulicy Wspólnej i Jankego, również na terenach niezabudowanych. Na ulicy Jankego dostępny jest duży parking, który przynależy do szkoły policji jednak brakuje tam miejsc.
Obecnie Szkoła Policji na swoim terenie utworzyła dodatkowo 15 miejsc parkingowych.
– Docelowo, we współpracy z Urzędem Miasta Katowice po utwardzeniu terenu za stołówką, utworzymy dodatkowo kilkadziesiąt miejsc parkingowych – powiedziała InfoKatowice.pl Barbara Orzeł ze Szkoły Policji w Katowicach.
Słuchacze szkoły w trakcie apeli są informowani o tym, że mają nie parkować w ciągu ulicy Wspólnej.
Już nie wspomnę o innych ulicach jak góralska itp