Na zlecenie Urzędu Miasta Katowice naukowcy z Uniwersytetu Ekonomicznego w ramach Lokalnego Programu Rewitalizacji, przygotowali dokument „Diagnoza sytuacji społeczno-ekonomicznej Miasta Katowice wraz z wyznaczeniem obszarów rewitalizacji i analizą strategiczną” gdzie podsumowano problemy katowickich dzielnic. Tym razem prezentujemy Koszutkę.
Jednym z głównych problemów Koszutki jest zwarta zabudowa, która nie pozwala na realizację nowych inwestycji, a także tworzenie dodatkowych miejsc parkingowych. Skutkiem takiej sytuacji jest ciągłe tarasowanie zieleni i chodników przez samochody. Dzielnica nie jest w stanie obsłużyć ciągle rosnącej ilości samochodów.
Brak nowych inwestycji w budownictwo mieszkaniowe powoduje wyludnianie się dzielnicy oraz starzenie się mieszkańców Koszutki. Większość budynków w dzielnicy powstała w latach 60-tych, obecnie wymaga gruntownego remontu. Podobnie ulice, chodniki i place zabaw. Możliwości finansowe mieszkańców nie pozwalają na podjęcie prób samodzielnej modernizacji niszczejących lokali mieszkalnych. Dzielnicę zamieszkują głównie osoby w wieku 65+ – w tym duży odsetek osób po 75 roku życia z niskimi emeryturami.
– Za istotny powód sytuacji kryzysowej uznaje się niski poziom poczucia bezpieczeństwa publicznego determinowany przez liczne kradzieże, wybryki chuligańskie, brak monitoringu oraz bezpośrednie sąsiedztwo Śródmieścia, gdzie poziom przestępczości należy do najwyższych w mieście – piszą w diagnozie przygotowanej dla miasta naukowcy z Uniwersytetu Ekonomicznego.
Koszutka cierpi również z powodu braku ogólnodostępnych miejsc spotkań jak np. kluby czy kawiarnie. Występuje też znacząca liczba osób długotrwale bezrobotnych.
Szanse i mocne strony Koszutki
Do mocnych stron zalicza się dużą ilość zarejestrowanych podmiotów gospodarczych w tym rejonie. Dużo zieleni w przestrzeniach publicznych – skwery, place (Plac Grunwaldzki, Plac Gwarków), treny sportowo-rekreacyjne (m.in. „Rapid”), Instytucje i obiekty kultury („Kosmos”, Spodek). Do tego wyróżniono dobrą ofertę edukacyjną (szkoły, Dom Kultury, Uniwersytet Śląski). Wśród szans dla Koszutki wyróżniono ceny najmu mieszkań – niższe niż w centrum ale stosunkowo bardzo blisko, do tego obecność Strefy Kultury, duży potencjał organizacji pozarządowych oraz różnorodne źródła finansowania projektów rewitalizacji.
eeeee no, nie róbcie z nas dziadów i meneli!
U nas też można w kulturalnym gronie napić się szampana. Chociażby dziś (13.05) o 19:00 na otwarciu lokalu na kulturę ODEON (Iłłakowiczówny 9) 🙂
Z koszutką to jest chyba tak, że ona sama w sobie nie jest jakaś specjalnie zła. Jest po prostu szara, bura, nudna, nic się nie odnawia ani nic się nie robi nowego. Bezpieczeństwo to tak jak w raporcie – jest różnie, ale to ze względu na bliskość centrum. Do potrzeby jakotakiej rewitalizacji miasta to prywatnie bym jej nie kwalifikował.