Policjanci z Katowic zatrzymali 28-letniego mieszkańca Katowic podejrzewanego o 21 włamań na terenie Katowic, Tychów oraz Mikołowa. Grozi mu 10 lat pozbawienia wolności. Mężczyznę ujęto w trakcie włamania do domu na ulicy Ćwiklińskiej w Katowicach.
Głównie łupem sprawcy padała biżuteria, pieniądze oraz przedmioty, które łatwo można było wynieść z domu w plecaku. Poszukiwania policjantów doprowadziły ich do 28-latka z Katowic. Jak się okazało to był sprawca kilkunastu włamań na terenie miasta.
– Wpadł na gorącym uczynku włamania do domu przy ulicy Ćwiklińskiej. Wcześniej wyłamał drzwi balkonowe, wszedł do środka i ukradł pieniądze i biżuterię. Gdy z łupem wychodził z posesji został zatrzymany. Kilkanaście godzin wcześniej próbował okraść dom jednorodzinny w Tychach, ale jak powiedział ktoś go wystraszył i uciekł – informuje Jacek Pytel z katowickiej policji.
Mężczyzna z zawodu jest kierowcą. Skradzione przedmioty sprzedawał przypadkowym osobom, a pieniądze przeznaczał na „rozrywkę”.
Mężczyźnie grozi 10 lat pozbawienia wolności.
Tyle ze w katowicach nie ma ul. Cwiklinskiego…
ale jest ulica ćwiklińskiej.nareszcie złapali tego dupka
ale jest ulica ćwiklińskiej.nareszcie złapali tego dupka,
Tam jest napisane „Ćwiklińskiej” a taka jest…. 😛