Pracownicy Miejskiej Biblioteki Publicznej i jej filii zwrócili się do prezydenta miasta z prośbą, by zwiększyć ich wynagrodzenia. Władze Katowic już poinformowały, że do połowy 2016 roku podwyżek na pewno nie będzie.
Pracownicy bibliotek miejskich skierowali pismo do prezydenta Marcina Krupy
i zaproponowali podwyżki 500 zł brutto na etat do podstawy wynagrodzenia. Chcieli aby miasto zarezerwowało środki w budżecie (pisaliśmy o tym tutaj). Bibliotekarze argumentowali, że nalezą do najgorzej zarabiających grup zawodowych, finansowanych przez Urząd Miasta Katowice.
W odpowiedzi wiceprezydent miasta Marzena Szuba poinformowała o braku możliwości podwyższenia wynagrodzenia w jednostkach w bieżącym roku, jak również w pierwszej połowie 2016 r. Ewentualne podwyżki w następnych latach będą zależne od „bilansu finansowego miasta”.
W piśmie skierowanym do Iwony Kiszel (kierownika filii nr 12 Miejskiej Biblioteki Publicznej przy ul. W. Witosa 18b) czytamy, że:
[…] w dniu 4 września 2015 r. odbyło się spotkanie z przedstawicielami organizacji związkowych działających w Urzędzie Miasta Katowice i w jednostkach organizacyjnych miasta, podczas którego, podejmowany był równie ż temat wysokości wynagrodzeń oraz możliwości finansowych miasta. Podczas wyżej wymienionego spotkania, na którym obecna była również przedstawicielka Miejskiej Biblioteki Publicznej Pani Anna Madej, Pan Prezydent poinformował o braku możliwości podwyższenia wynagrodzenia w jednostkach
w bieżącym roku, jak równie ż w I połowie 2016 r. Podczas wrześniowego spotkania Pan Prezydent poinformował również zebranych, że podjęcie decyzji o podwyżkach zależy od bilansu finansowego miasta. Konieczna jest informacja o stanie nadwyżki operacyjnej za 2015 r. Informacja ta będzie znana dopiero na początku przyszłego roku.
Pan Prezydent nie pozostaje obojętny na potrzeby i problemy pracowników oraz docenia zaangażowanie i wysoką jakość usług świadczonych przez Miejską Bibliotekę Publiczną
w Katowicach, jak również Państwa wkład w rozwój i wizerunek Katowic. Nie mniej na dzień dzisiejszy nie jest możliwa zmiana stanowiska w wy ż ej wymienionej sprawie […].
Do kampanii wyborczej 2018 muszą uzbroić się w cierpliwość, potem podwyżki polecą jak z rękawa 🙂
Na płace dla zwykłych pracowników nie ma ale prawie 1,5 miliona na nagrody dla urzedników to jest i do tego nie jest potrzebna nadwyżka operacyjna- ciekawe… A tak swoją drogą czym wykazali się urzędnicy że Prezydent tak ich docenia – może oszczędnościami w placówkach i instytucjach podległych ?