To dość nietypowe zatrzymanie pijanych kierowców. Za jednym zamachem policja ujęła aż trzech. Najstarszy, jadący na podwójnym gazie, miał 71-lat.
Funkcjonariuszy zobaczyli pijących pod sklepem na ulicy Bednorza motorowerzystów, którzy następnie wsiedli na swoje jednoślady i ruszyli w drogę. Zostali zatrzymani na ulicy Wiosny Ludów.
– 21-latek, który kierował motorowerem marki Jonway miał w organizmie ponad promil alkoholu. Dodatkowo jego motorower miał nieaktualne badania techniczne, a w kieszeni jego ubrania wywiadowcy znaleźli skradziony w maju 2014 roku we Wrocławiu telefon komórkowy – informuje policja. – 26-latek kierujący junakiem miał w organizmie prawie promil alkoholu. Całą kolumnę nietrzeźwych prowadził po drodze kierujący motorowerem marki Leike – 71-letni mieszkaniec Katowic. W jego organizmie stwierdzono prawie 0,8 promila alkoholu – dodają policjanci.
Wszystkim kierującym grożą 2 lata pozbawienia wolności.
