Marcin Krupa prezydent Katowic na sesji Rady Miasta / fot. A. Maciaszczyk / Infokatowice.pl
Reklama

1 września o godzinie 16:00 w Urzędzie Miasta Katowice dojdzie do spotkania prezydenta Marcina Krupy z przedstawicielami Rad Jednostek Pomocniczych. Tematem spotkania będzie odebranie RJP 150 tys. złotych rezerwy celowej.

– Spodziewamy się poznać argumentację prezydenta odnośnie odebrania pieniędzy dla Rad Jednostek i być może jakieś propozycji rozwiązania kompromisowego – mówi Adrian Szymura z RJP „Koszutka”.

Reklama

W piśmie do Rad Jednostek Pomocniczych wystosowanym przez wiceprezydenta Krzysztofa Mikułę, miasto argumentuje odebranie pieniędzy zwiększeniem kwoty na Budżet Obywatelski do 20 mln złotych.

 – Jestem przekonany, że ta forma współpracy, dająca możliwość podjęcia inicjatyw lokalnych na znacznie większą skalę jest bardziej efektywna niż dotychczas stosowany mechanizm wydzielania środków w ramach rezerwy celowej. Dlatego też informuję Państwa, że podjąłem decyzję o odstąpieniu w kolejnych latach od wydzielania z rezerwy celowej środków na realizację zadań wskazanych przez Rady Jednostek Pomocniczych na korzyść rozwinięcia współpracy w trybie Budżetu Obywatelskiego – napisał Mikuła.

Przedstawiciele dzielnic twierdzą, że pieniądze dla RJP były wykorzystywane na przedsięwzięcia, które często nie mają szans na realizację z Budżetu Obywatelskiego. – Mieszkańcy w ramach Budżetu Obywatelskiego zagłosują prędzej na inwestycję typu plac zabaw niż na tablicę na nekrologi – mówi Wojtek Brzóska z Rady Dzielnicy Janów-Nikiszowiec.

Wcześniej, RJP wystosowały do prezydenta Katowic wspólne pismo z prośbą o spotkanie. Poniżej jego treść.

Szanowny Panie Prezydencie,
ze zdziwieniem i zaniepokojeniem przyjęliśmy informację o podjęciu decyzji dotyczącej wycofania się z przeznaczanej dla każdej Rady Jednostki Pomocniczej kwoty 150 tys. złotych z rezerwy budżetowej. Funkcjonujący od 2013 roku mechanizm, wprowadzony jeszcze przez Pana poprzednika na urzędzie Prezydenta Miasta, był bardzo dobrze sprawdzającym się sposobem na zaradzanie potrzebom mieszkańców poszczególnych dzielnic. Umożliwiał sfinansowanie zarówno istotnych dla Mieszkańców drobnych inwestycji, jak i organizację różnorodnych działań „miękkich” skierowanych do lokalnych społeczności.
Z nadzieją wsłuchiwaliśmy się w składane przez Pana w minionym roku obietnice otwarcia się na dzielnice. Odebranie Radom narzędzia w postaci środków finansowych w wysokości 150 tys. w ramach rezerwy budżetowej to odebranie im możliwości realnego wpływu na rozwój dzielnic.
W ciągu dekady funkcjonowania Rady Jednostek Pomocniczych w Katowicach przysłużyły się w znacznym stopniu do budowania społeczności lokalnych w dzielnicach, a tym samym do poprawy wizerunku miasta zarówno na zewnątrz, jak i pośród jego Mieszkańców.
Podjęta przez Pana Prezydenta decyzja budzi słuszne zaniepokojenie i skłania do zadawania pytań o dalsze funkcjonowanie Rad, które – pozbawione środków finansowych – nie będą mogły kontynuować podjętych działań, w tym w obszarze integracji mieszkańców. Warto zaznaczyć również, że świadomość tej rezerwy była katalizatorem aktywności obywatelskiej i motywowała lokalne społeczności do podejmowania działań na rzecz powołania RJP w kolejnych dzielnicach Katowic.
Uzasadniony sprzeciw budzi także podjęcie decyzji bez jakichkolwiek konsultacji z Radnymi Jednostek Pomocniczych. W naszej opinii nie tak powinien wyglądać dialog w obszarze tematów ważnych dla funkcjonowania miasta.
Jako Radni Rad Jednostek Pomocniczych Miasta Katowice nie zgadzamy się z decyzją Pana Prezydenta. Apelujemy o zmianę tej krzywdzącej decyzji i podjęcie z nami rozmów celem rozwiązania powstałego problemu.
Tym samym prosimy o spotkanie w trybie pilnym z przedstawicielami Rad Jednostek Pomocniczych. Ufamy w dobrą wolę strony prezydenckiej.
Z poważaniem

w imieniu Przedstawicieli Rad
Jednostek Pomocniczych Miasta Katowice
obecnych na spotkaniu w dn. 25 sierpnia 2015 r.

Reklama

3 KOMENTARZE

  1. Koszutka.eu dlaczego nie podpisujesz się z imienia i naziwska? Odważnie komentujesz poczynania Prezydenta i Radnych, ale jesteś anonimowy – gdzie tkwi problem?
    Na marginesie dodam, że dla mnie to sztucznie nadmuchiwany problem. Fakt, od momentu przyznania RJP budżetów, zainteresowanie mieszkańców nieznacznie wzrosło. Prawda jest jednak taka, że radny w dzielnicach nie mają ani kompetencji, ani wiedzy, a co najważniejsze mają bardzo słabe mandaty do wykonywania takich zadań (jeżeli mam w dzielnicy radnych, którzy zdobywali po 20 głosów to raczej pokazuje słabość). Ponadto sposób dystrybowania środków przez Rady odbywa się na zasadzie rozdawnictwa.

  2. Na urzędującego prezydenta Katowic zagłosowało 70% przy frekwencji 30% uprawnionych. Jeżeli rady dzielnic rzeczywiście uskuteczniają rozdawnictwo, to są to kwoty rzędu kilkunastu tysięcy. Zaś rozdawnictwo publicznych pieniędzy uskuteczniane przez władze miasta idzie w MILIONY. Nie pamiętają o tym głowy oszołomione imprezami masowymi i żołądki nakarmione z przyczepy food-trackowej.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here

Solve : *
23 + 29 =


Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.