Na wtorkowej sesji Rady Jednostki Pomocniczej Podlesie pojawiło się wiele emocji. – To są wybrani przez nas ludzie? Przez jaki elektorat? Spod Biedronki? – pytała jedna z mieszkanek rozgoryczona brakiem konsultacji w sprawie drogi pomiędzy ulicami Sandacza i Rolniczej. W końcu konsultacje będą i to dzisiaj, a w trakcie sesji RJP przebieg drogi prezentowano mieszkańcom na nieaktualnych mapach z 2010 roku.
[quote_box_center]W związku z wieloma uwagami do uchwały dotyczącej drogi pomiędzy ulicami Sandacza i Rolniczej dzisiejsza sesja została zawieszona i będzie kontynuowana 22 czerwca o godzinie 17:00. Natomiast dnia 18.06 o godz. 18:00 odbędą się w siedzibie Rady OTWARTE konsultacje pomiędzy Zarządem Rady, a Zarządem Stowarzyszenia Na Rzecz Zrównoważonego Rozwoju Południowych Dzielnic Katowic celem wypracowania możliwie jak najlepszej dla mieszkańców uchwały. Zapraszamy wszystkich zainteresowanych mieszkańców – czytamy w komunikacie RJP Podlesie.[/quote_box_center]
Posłuchajcie dyskusji i zarzutów mieszkańców do władz RJP Podlesie.
Jest też grupa mieszkańców, której sama droga nie przeszkadza, bo prowadzi do nieskomunikowanych działek. Obawiają się natomiast, że obok drogi mogą powstać sklepy, zakłady produkcyjne i stacje benzynowe, a dla zebranych nadrzędną wartością są właśnie tereny zielone Podlesia.
Wśród mieszkańców na sesji RJP znalazła się poseł Ewa Kołodziej, która mieszka w Podlesiu i też apelowała o konsultacje społeczne w sprawie budowy drogi.
Część mieszkańców chciała aby w uchwale zaapelować do władz miasta o stworzenie miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego dla obszaru Podlesia i Zarzecza. Jak poinformowała nas Justyna Łukasiewicz-Musiał, rzecznik Urzędu Miasta Katowcie, magistrat może stworzyć plan dla samej drogi, tak aby zabezpieczyć interesy mieszkańców, natomiast uchwalenie całego planu dla dzielnic potrwa ponad rok.
Na sesji nie pojawił się nikt z Urzędu Miasta Katowice.
Jednym słowem walka przeciw drodze trwa!!!
Przez półtora roku blokujecie drogę i teraz po półtora roku żądacie konsultacji? Kpina! A ten co twierdzi,że ludzie byli przeciwni drodze,i że to Stowarzyszenie przekonało mieszkańców do drogi – to urwał się z choinki,czy jak?