Policjanci z Katowic złapali sprawców włamania do baru gastronomicznego. Złodzieje ukradli kasetkę, w której było…13 zł. Właściciel obiektu średnio się przejął włamaniem, zdarzenia nawet nie zgłosił.
– O całej sprawie śledczy dowiedzieli się kilka dni temu, bowiem poszkodowani właściciele sklepu nie zgłosili tego Policji. Kryminalni „swoimi kanałami” wpadli na trop sprawców. Policjanci mając wiedzę o popełnionym przestępstwie pojechali do pokrzywdzonych, których bardzo zaskoczyła wizyta stróżów prawa – informuje katowicka policja.
Włamanie miało miejsce 18 kwietnia. Złodzieje nie obłowili. – Sprawcy wyłamali drzwi i weszli do środka baru przy ulicy Wojewódzkiej. Ukradli kasetkę, w której było 13 złotych i radio. Wczoraj włamywacze zostali zatrzymani. Okazali się nimi dwaj mieszkańcy Katowic w wieku 17 i 19 lat. Skradzionymi pieniędzmi podzielili się, a radio sprzedali w lombardzie za 35 złotych. Obaj przyznali sie do włamania i dobrowolnie poddali karze roku pozbawienia wolności w zawieszeniu jej wykonania na cztery lata – informuje policja.
Dodatkowo każdy z nich został objęty dozorem kuratora.

































Idioci, kradzież trzynastu złotych to w ogóle nie przestępstwo, tylko wykroczenie.
@grzechu – nie stosuje się tego przy kradzieży z włamaniem