25-latek z Katowic napadł na swoją sąsiadkę na klatce schodowej. Uderzył kobietę w głowę po czym ją okradł. W torebce znalazł klucze do mieszkania 30-latki, które postanowił obrabować.
– Do zdarzenia doszło na ulicy Karola. 30-letnia kobieta została zaatakowana tuż po wyjściu z mieszkania na klatce schodowej kamienicy. Młody mężczyzna podszedł do niej od tyłu, uderzył w głowę, wyrwał torebkę i uciekł. Być może dlatego, że napadnięta nie zgłosiła napadu od razu, napastnik zdążył obrabować jej mieszkanie. Drzwi otworzył sobie znalezionymi w torebce kluczami. Ukradł sprzęt RTV za prawie 2 tysiące złotych i spokojnie wyszedł. Najprawdopodobniej licząc się z tym, że mógł zostać rozpoznany, przez kilkanaście dni mieszkał u swoich znajomych. Został zatrzymany w mieszkaniu kolegi – informuje katowicka policja.
Za napaść i włamanie grozi mu 12 lat więzienia.