FOTO: Marek i Ewa Wojciechowscy
Reklama

Roman Włos, który zamierza wystawić swoją kandydaturę podczas wyborów na Prezydenta Polski, próbował swoich sił już w 2010 roku. Liczy, że tym razem pójdzie mu lepiej.

Na pierwszy rzut oka program wyborczy kandydata wydaje się dość ambitny. Proponuje m.in. dobrowolność opłacania składki ZUS, tanie kredyty budowlane, promowanie polskich produktów tradycyjnych, obniżkę cen Internetu. Znalazły się w nim także elementy populistyczne, jak podwyżka płac, emerytur i rent.

Reklama

Pewne zdziwienie budzi jednak program „Tanie Latanie Dla Każdego”. O ile budowa lotnisk to element wpasowujący się w popularny obecnie wśród samorządów trend, to przy zapowiedzi lotniczego środka transportu w każdej rodzinie, którym miałyby być samoloty, szybowce, śmigłowce, lotnie czy paralotnie, kandydat po prostu „odleciał”.

Paradoksów jest więcej. Na stronie internetowej znaleźć można zachętę do odpowiedzi na ofertę pracy, która ma polegać na zbieraniu niezbędnych do formalnej rejestracji kandydatury 100 000 podpisów poparcia. Zapłata ma wynieść 320 zł. Inna sprawa, że ma to być wynagrodzenie członka komisji wyborczej, którego Włos zgłosić będzie mógł dopiero po uzyskaniu wymaganego minimum. Co więcej wynagrodzenie to wynosi nie 320 zł, a jedynie 160 zł. No i jeszcze trzeba cały dzień spędzić na wydawaniu kart do głosowania, a potem je policzyć. Skąd zatem biorą się pomysły w głowie Włosa ciężko powiedzieć.

Pierwszym krokiem w drodze po władzę miały być wybory do Rady Dzielnicy Koszutka. Wynik jednak nie powala. Włos zajął co prawda trzecie miejsce, z tym że od końca. Dostał zaledwie 7 głosów i radnym dzielnicowym nie zostanie.

Rodzi się zatem pytanie, czy to dobrze dla Katowic, że mają takiego kandydata na Prezydenta RP. Chwały on raczej nie przynosi. Wydaje się, że bardziej mu chyba chodzi o rozgłos biznesowy, gdyż nawet w swoim podpisie Włos „ł” pisze jak symbol funta, zaś „s” przerabia na dolara.

Reklama

2 KOMENTARZE

  1. Proszę nie atakować naszego sympatycznego, choć trochę ekstrawaganckiego sąsiada z Koszutki. Od dziś Bronisław Komorowski nie może już spać spokojnie! 🙂

    „JEŚLI CHCESZ PIENIĘDZY TRZOS, TWÓJ KANDYDAT ROMAN WŁOS!” 🙂

    Autor artykułu zapomniał dodać, że p. Roman jest też „ekspertem wszech dziedzin!” 🙂

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here

Solve : *
26 − 16 =


Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.