Katowicki policjant Paweł Cieślik dzisiaj o godzinie 7:00 wyruszył z Tychów do Gdańsk chce przebiec 580km. Policjant swoim biegiem chce wesprzeć m.in. Śląskie Hospicjum dla Dzieci.
Z Pawłem w trasę wyruszył m.in. masażysta. – Plan jest taki, że po 40km zatrzymujemy się i jest lekki masaż – mówi Mateusz Rychlik fizjoterapeuta. – Generalnie mamy podzielone zabiegi na masaż przedstartowy, startowy i powysiłkowy – dodaje.
Głównym celem biegu jest zbiórka funduszy na rzecz Śląskiego Hospicjum dla Dzieci, a także namowa do przekazywania 1 procent podatku na rzecz fundacji. – Jak każda tego typu placówka borykamy się z problemami finansowymi – mówi Natasza Godlewska ze Śląskiego Hospicjum dla Dzieci. – Jest to informacja dla wszystkich, że zbieramy 1 procent podatku, że sponsorzy są mile widziani – dodaje. Zebrane pieniądze zostaną wykorzystane do zakupu leków i sprzętu – głównie asystorów kaszlu oraz koncentratorów tlenu umożliwiających oddychanie podopiecznym fundacji.