FOTO: Infokatowice.pl
Reklama

Czy kolej linowa będzie rozwiązaniem problemu zakorkowanego miasta? Taką koncepcję przedstawił Marcin Krupa, kandydat na prezydenta Katowic.

– Miejska kolej linowa to rozwiązanie, które stosowane jest na całym świecie jako intersująca i stosunkowo niedroga alternatywa dla innych, naziemnych środków transportu – mówi Marcin Krupa o swoim pomyśle. – Oczywiście jest to system uzupełniający, a nie jedyny, podstawowy – dodał.

Reklama

Ten pomysł w Katowicach jest podnoszony już po raz trzeci. Pierwszy raz koncepcja zrodziła się w 1997 r. Pięć lat później powrócono do niej, proponując połączenie centrum Katowic z mającym dopiero powstać Silesia City Center. Tym razem planowane trasy to m.in. połączenie pętli tramwajowej przy ul. Jankego z Osiedlem Bażantowo. Czy potwierdzi się stare powiedzenie, że do trzech razy sztuka?

Według Krupy, po przeprowadzeniu specjalistycznej analizy, architekci nie wykazali przeszkód, które mogłyby stanąć na przeszkodzie w realizacji tej inwestycji. Największymi zaletami takiej kolei, zdaniem kandydata na prezydenta, jest to, że praktycznie nie zabiera ona terenu na powierzchni ziemi, częstotliwość kursowania jest bardzo wysoka, zaś czas podróży krótki.

Kolejka linowa funkcjonuje już we Wrocławiu, do jej budowy oprócz Katowic, przymierzają się także Kraków oraz Lublin. Długość proponowanej kolejki miałaby wynieść około 4,5 km. Jej koszt oszacowano na 70 mln. zł, które zdaniem Krupy pochodzić będą z Unii Europejskiej.

Reklama

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here

Solve : *
22 − 5 =


Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.