Embargo Putina im niestraszne. Zobaczcie, co hodowali mieszkańcy Katowic

Uprawę mieli sporą, plony dorodne, wycena zbiorów – imponująca! 150 tysięcy złotych. Dwóch „plantatorów” z Katowic nie obawiało się zgrzytów na linii Polska-Rosja i nie przejmowało embargiem na polskie uprawy. Bo też ich uprawa żadnej granicy nie ma prawa przekroczyć i bez embarga. Dwóch katowiczan złapano na uprawie konopi indyjskich.

Dwaj mężczyźni namierzeni i zatrzymani przez katowicką policję znali się na rzeczy. Ich uprawa do małych nie należała i nie była prowadzona „od wczoraj”.  50 krzewów, 20 rozsad konopi indyjskich, oraz prawie 100 porcji gotowego suszu marihuany – to plon nie tylko dwóch przedsiębiorczych plantatorów konopi indyjskich z Katowic ale i policyjnego nalotu.

Nielegalna hodowla zlokalizowana była na terenie posesji przy ulicy Tunelowej. Rosnące na plantacji krzewy przygotowywane były do „żniw”. Można było z nich uzyskać prawie 5 tysięcy porcji marihuany o czarnorynkowej wartości ponad 150 tys. zł. Stróże prawa znaleźli też w domu urządzenia służące do uprawy konopi i przygotowywania gotowego narkotyku. 25 i 32-latek usłyszeli już zarzuty. Grozi im do 10 lat więzienia.