Szefostwo Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach wyróżniło mieszkankę Katowic, która zabrała pijanemu kierowcy kluczyki z samochodu. Jak się okazało ten miał prawie 3,5 promila alkoholu we krwi.
O tej sprawie już pisaliśmy w zeszłym tygodniu. Pijany mężczyzna przyjechał na stację paliw przy ul. Szarych Szeregów. Już z niej nie wyjechał, bo kluczyki z auta zabrała mu Pani Aleksandra, który wezwała również policję.
Z panią Aleksandrą spotkał się m.in. wiceszef śląskiej policji insp. Roman Rabsztyn i Komendant Miejski Policji w Katowicach mł. insp. Paweł Szeląg, którzy wręczyli mieszkance Katowic drobne upominki za jej niecodzienną obywatelską postawę.
W podziękowaniach przekazanych Pani Aleksandrze przez Zastępcę Śląskiego Komendanta Wojewódzkiego Policji insp. Romana Rabsztyna czytamy:
„Nie bacząc na niebezpieczeństwo podjęła Pani zdecydowaną akcję przeciwko pijanemu kierowcy. Gratuluję Pani wyjątkowego zaangażowania, profesjonalizmu w działaniu, a w szczególności godnej podziwu odwagi, która powinna stanowić wzór dla wszystkich. Postawa, którą Pani zaprezentowała stanowi powód do dumy. Pani postępowanie, w sytuacji kiedy pijany kierowca mógł doprowadzić do tragedii, zasługuje na najwyższe słowa uznania i szacunek. Mam wielką nadzieję, że Pani zachowanie i postawa w czasach ciągłego pośpiechu i zobojętnienia będzie wzorem i motywatorem dla innych osób, które w podobnej sytuacji nie zawahają się zadziałać adekwatnie do zagrożenia. Łącząc wyrazy szacunku, życzę Pani pomyślności, zarówno w życiu zawodowym, jak i osobistym”.
