Reklama

Kiedy połączymy Lao Che z Pink Freud co nam wyjdzie? Jazzombie. To właśnie z połączenia dwóch zespołów i ich doświadczeń muzycznych powstał nowy twór muzyczny, który jutro zagra w Katowicach.

Koncert Jazzombie w niedzielę o 20.30 w Jazz Clubie Hipnoza w Katowicach.

Reklama

Wokalista Lao Che przyznał, że w przypadku Jazzombie celowo unika określenia „projekt”. Jak tłumaczył, jest to zespół złożony z dwóch grup. – Znaliśmy się od lat, spodobaliśmy się sobie, zagraliśmy razem trasę koncertową, a w jej ramach parę wspólnych kompozycji. W końcu padło hasło „płyta”. Stwierdziliśmy, że nie ma sensu kopiować obydwu zespołów, że musi powstać nowa wartość. Chcieliśmy zdryfować tam, gdzie ani Pink Freud ani Lao Che wcześniej nie było. Na początku marca 2015, pod szyldem Jazzombi!e, ukazały się „Erotyki” – mówi.

Tytuł albumu koresponduje z jego zawartością tekstową. Muzycy Jazzombi!e sięgnęli bowiem po twórczość przedwojennych polskich poetów.

Ale dlaczego „Jazzombi!e”?

Hubert „Spięty” Dobaczewski: „Bo jest piosenka „Zombie” Lao Che, ale jest też jazz, który wniósł ze sobą Pink Freud… bo jest niebezpiecznie jak prawdziwe zombie. To coś może przerazić, ale będzie też fascynować.”

– Dla nas ten projekt jest tak samo ekscytujący, bo wiemy, że wspólne występy będą czymś specjalnym. Szykujemy kilka muzycznych niespodzianek, które nigdy wcześniej nie pojawiały się na koncertach. – mówi Wojtek Mazolewski.

Mamy dla was 3 podwójne wejściówki na koncert Jazzombie w Katowicach. Otrzymają je wybrane przez nas osoby, które napiszą pod tym postem na naszym Facebooku, gdzie i kiedy odbywa się koncert Jazzombie. Udział w konkursie mogą brać tylko osoby, które lubią nasz fanpage na Facebooku.

Wyniki dzisiaj po godzinie 20.00.

Reklama