Porwali kobietę na stacji benzynowej. Chcieli ukraść jej BMW i przejąć firmę. Znęcali się nad nią ponad 2 tygodnie. Prokuratura Okręgowa w Katowicach skierowała akt oskarżenia do sądu względem 4 osób. Porwana kobieta była przenoszona z hotelu do hotelu, gdzie przetrzymywano ją przez ponad 2 tygodnie. W tym czasie kobieta była bita i dręczona przez swoich oprawców.
Do porwania doszło w 2019 roku w Pszczynie. Na stacji benzynowej.
„ Jak ustalono, w oparciu o przeprowadzone w śledztwie dowody, celem porwania kobiety był zabór pozostających w jej posiadaniu samochodów marki BMW, jak również faktyczne przekazanie wskazanym osobom zarządu nad firmami z którymi powiązana była pokrzywdzona. W chwili porwania sprawcy używając wobec pokrzywdzonej przemocy i gróźb wepchnęli ją do bagażnika, a następnie przewieźli do jednego z hoteli położonych na terenie województwa śląskiego. W hotelu tym i kolejnych, kobieta była przetrzymywana przez ponad dwa tygodnie” – informuje Marta Zawada-Dybek z Prokuratury Okręgowej w Katowicach. „W dalszym ciągu wobec niej stosowana była przemoc fizyczna połączona ze szczególnym udręczeniem. Kobiecie były podawane także środki bólowe i odurzające, odmawiano jej skorzystania z pomocy medycznej” – dodaje.
Oskarżeni w toku śledztwa nie przyznawali się do stawianych im zarzutów, ale jak informuje prokuratura, złożyli wyjaśnienia. W trakcie śledztwa jeden z podejrzanych ukrywał się przed organami ścigania. Ostatecznie zatrzymano go w kwietniu 2021 roku na terenie Węgier.
Podejrzanym grozi do 3 lat więzienia.
Do 3 lat więzienia za takie coś???????????????????????????????
Jaja sobie robicie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!??????????????????????????
Za komentarz w internecie koles siedział 2,5 roku w areszcie, inny za posiadanie fałszywego dowodu osobistego kupionego na allegro do 10 lat pozbawienia wolności, ktoś zajumał wafelek w lidlu grozi mu za to do 5 lat. A tutaj 3?? nie poje***o się wam?