Linia widmo - nr 77 / fot. mieszkaniec Katowic
Reklama

W Katowicach na przystanek przyjechała linia widmo. Ludzie nie wiedzieli czy wsiadać czy nie, bo na przystanek przyjechał z opóźnieniem autobus, którego nie ma w rozkładzie jazdy Zarządu Transportu Metropolitalnego. Był jeszcze kilka miesięcy temu.

Dzisiaj przed godziną 8.00 na przystanek przy ulicy Bohaterów Monte Cassino przyjechał autobus nr 77. To sytuacja zdziwiła podróżnych i bynajmniej nie dlatego, że miał 20 minutowe opóźnienie. Jak się okazało źle oznaczono linie. Zamiast M101 czyli linii metropolitalnej przyjechał nr 77, który jeździł na tej trasie jeszcze kilka miesięcy temu.

Reklama

„Ja ją znam, ale jak ktoś jej nie zna, to nie wejdzie” – mówi nam jeden z pasażerów, który czekał właśnie na M101. „To jakaś tragedia, sam bym nie zwrócił uwagi, zrobił to mój syn. Gdyby nie on, to pewnie autobus odjechałby bez nas” – zaznacza mieszkaniec Katowic, który podesłał nam zdjęcie linii, które nie ma w rozkładzie jazdy ZTM.

Jak się okazało doszło do pomyłki.

Zarząd Transportu Metropolitalnego nie organizuje kursów linii 77. Jeżeli na wyświetlaczu pojazdu pojawił się numer „77” zamiast „M101”, to oznacza, że pojazd był błędnie oznaczony. W tej sprawie skontaktujemy się z operatorem obsługującym tę linię, celem wyjaśnienia sprawy” – poinformowała InfoKatowice.pl Klaudia Matuszna z ZTM.

„ZTM odziedziczył kompetencje po KZK GOP” – ironizuje w rozmowie na nami pasażer z Katowic.

Reklama

4 KOMENTARZE

  1. Masakra ludzie już nie mają czego się czepiać czasami tak się zdarzy gdy kierowca jeździ kilkoma liniami mój partner również tu 22 tu 663 raz mu się pomyliło i wpisał numer lubi którą jeździł dzień wcześniej i nikt z tego hali nie robił gdy się zorientował że pomylił linię to zaraz ją poprawił

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here

Solve : *
30 + 11 =


Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.