Zdjęcia zgłoszone do konkursu przez Marka Matyszczaka i Dawida Durała / fot. Facebook
Reklama

Miasto zrobiło konkurs, a mieszkańcy zaczęli trollować urzędników. Pokazali swoje ulubione miejsca w Kato i mieli oznaczyć dwóch znajomych, którym chce się pokazać Katowice. Niestety, urzędnicy chcieli zdaje się, aby katowiczanie niczym miejskiej służby PR-owe chwalili miasto, ale coś poszło nie tak

Konkurs przeprowadzony przez magistrat jest częścią akcji zachęcającej do meldowania się w mieście. Niedawno pisaliśmy, że nie udało się podnieść ilości osób meldujących się w Katowicach z pomocą Katowickiej Karty Mieszkańca. Konkurs też chyba nie poprawi tej sytuacji. Jakie są ulubione miejsca mieszkańców Katowic i dlaczego? 

Reklama

Marek Matyszczak, dzielnicowy radny ze Śródmieścia,  wrzucił zdjęcie zdewastowanego śmietnika i podpisał je: „Melduje się w Kato bo cenię wyszukaną rozrywkę i sztukę”. 

Jedna z miejskich aktywistek wrzuciła zdjęcie placu przed Dworcem PKP (Szewczyka lub formalnie Marii i Lecha Kaczyńskich – jak kto woli). 

#meldujesiewkato, a jest to wyjątkowe miejsce ponieważ żadne miasto nie robi tak piorunującego wrażenia po wyjściu z dworca w centralnym punkcie. Wielkoformatowe reklamy i nieuporządkowany mimo zapowiedzi chaos przestrzenny oraz brudny chodnik, brak zieleni i brak jakichkolwiek ławek” – stwierdziła mieszkanka. 

Miejski radny Dawid Druał wrzucił zdjęcia telewizorów i monitorów leżących na schodach. „Kocham Kato bo to bogate miasto i telewizory leżą na ulicy” – napisał. 

Katarzyna Majchrzak, znana w mieście m.in. z protestów o prawa kobiet wrzuciła do konkursu fotografię Archikatedry Chrystusa Króla, którą podczas zeszłorocznych protestów ochraniała policja. „#meldujęSięwKato bo tylko tu tak pięknie policja chroni kościołów” – stwierdziła. 

Swoje dołożył też m.in. Aleksander Uszok, były miejski radny Ruchu Autonomii Śląska. Wrzucił zdjęcie budynków z podpisem: „#meldujesiewkato a najlepiej na „zielonym południu”, w raju patodeweloperki. Zabudowane łąki i tereny zalewowe, brak usług, fatalny transport publiczny i oryginalny zachowany układ drogowy z czasów księstwa pszczyńskiego. Mieszkaj i korzystaj, dziecko możesz zawieźć do przedszkola w Mikołowie” – zakpił.

Generalnie mieszkańcy jeszcze w wielu przypadkach trollowali urzędników – m.in. wycinką drzew pod budowę Stadionu Miejskiego czy kiepską infrastrukturą jeżeli chodzi o chodniki czy drogi. Tak czy inaczej, raczej konkurs nie zachęci nikogo do meldunku czy przeprowadzki do Katowic. Chociaż kto wie, miasto na zgłoszenia czeka do 20 listopada. 

Reklama

12 KOMENTARZE

  1. Kilka lat temu mądra dziennikarka Gazety Wyborczej pisała, że koncerty organizowane przez Artura Rojka przyciągną tłumy chętnych do zamieszkania w Katowicach 😉

  2. Wyciąć 5000 drzew w koło miasta ( tam było im dobrze) żeby posadzić 50 w mieście ( tu zabierają miejsca parkingowe). Wybudować stację przesiadkową która stoi pustkami bo nikt nikogo nie pytał „czy komuś to potrzebne”. Dać parę milionów klubowi piłkarskiemu żeby kibole byli zadowoleni…. Recepta na sukces w tych naszych Pato-wicach.

  3. Za mało kar za naganne zachowanie,oczyścić Katowice z meneli którzy zjeżdżają skoro świt i okupują ławki.Za zaśmiecanie niedopałkami karać mandatem
    Niech straż miejska wyjdzie z ukrycia i zadba o porządek i bezpieczeństwo w Katowicach

  4. Kocham to miasto. Widać duże zmiany na lepsze ale setki meneli siedzących w centrum. Okupują skwery, ławki. Wchodzą do Galerii Katowickiej. Burzy ten pozytywny obraz.

  5. Ludzie nie chcą mieszkać w Katowicach nie dlatego, że to nieprzyjazne miasto (znam wiele osób, które je kocha), tylko dlatego, że obok mają np Chorzów, w którym są po prostu o wiele tańsze mieszkania.

  6. Zmiany owszem i są, ale na pewno nie na lepsze. Wszędobylska deweloperka ( za chwilę wezmą tereny Rozwoju ). Biurowce wciskające się w każdą wolną przestrzeń, które zaburzają naturalne przewietrzanie miasta. Masowa wycinka drzew, stadion + jego otoczka, która może i potrzebna ale na pewno nie w takich rozmiarach, nikomu nie potrzebne centra przesiadkowe, betonoza w centrum to tylko część zarzutów pod kierunkiem władz. Można by tak wymieniać i wymieniać…

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here

Solve : *
3 + 10 =


Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.