Spodek / fot. Dominik Gajda - Polski Alarm Smogowy
Reklama

W Katowicach zrobili smogową studniówkę. „Fatalnej jakości powietrze rujnuje zdrowie mieszkańców”. Posiadacze tzw. kopciuchów czyli najstarszych kotłów na paliwo stałe mają 100 dni na ich wymianę. Zgodnie z zapisami uchwały antysmogowej od 1 stycznia 2022 roku, korzystanie z nich w regionie będzie nielegalne. Aktywiści Polskiego Alarmu Smogowego przypomnieli o tym wyświetlając na Spodku komunikat treści: „Wymień stary kocioł – zostało tylko 100 dni”.

„Fatalnej jakości powietrze rujnuje zdrowie mieszkańców woj. śląskiego przez cały sezon grzewczy. To wtedy w dziesiątkach tysięcy domów rozpalane są byle jakie kotły, które spalają byle jaki węgiel. Miasta takie jak Żywiec, Pszczyna, Rybnik, Godów, Zabrze czy Gliwice od lat zajmują czołowe miejsca niechlubnych rankingów najbardziej zanieczyszczonych miejsc w Polsce i Unii Europejskiej. W innych miejscowościach nie jest lepiej, tylko nikt nie mierzy tam poziomu zanieczyszczeń” – mówi Emil Nagalewski z Polskiego Alarmu Smogowego.

Reklama

Zakaz starych kotłów to efekt uchwały antysmogowej, którą wprowadzono w 2017 roku przez Sejmik Województwa Śląskiego. Kotły, które w dniu wejścia w życie uchwały miały 10 lat lub więcej mogą być użytkowane tylko do końca 2021 roku.

„To będzie czas wielkiej próby dla samorządów, próby dotyczącej bycia konsekwentnym. Rok 2022 to będzie pierwszy rok, w którym najgorsze kotły powinny zniknąć. Nie wyobrażam sobie, że nie będziemy tego kontrolować. Był czas edukowania na temat szkodliwości smogu, był czas na wprowadzenie zmian w swoich kotłowniach, a teraz idzie czas egzekwowania. Jeżeli realnie chcemy zmienić jakość życia w naszych miastach pod względem czystego powietrza, to musimy kontrolować realizację zapisów uchwały antysmogowej – mówi Piotr Kuczera, prezydent Rybnika.

Aktywisci z Polskiego Alarmu Smogowego zorganiowali happening podczas ktorego przypomnieli ze zostalo tylko 100 dni na wymiane najstarszych urzadzen grzewczych
Fot. Dominik Gajda / Polski Alarm Smogowy

Właściciele zatruwających powietrze urządzeń grzewczych nie zostali bez wsparcia. W 2018 roku ruszył rządowy Program Czyste Powietrze, oferujący pomoc finansową dla osób pozbywających się kopciuchów. Dofinansowanie można uzyskać na nowoczesne źródła ciepła oraz przeprowadzenie niezbędnych prac termomodernizacyjnych. W województwie śląskim od początku roku złożono ponad 20 tysięcy wniosków o dotację. Śląskie jest liderem pod tym względem w Polsce. Problem w tym, że to wciąż za mało, bo potrzeby są zdecydowanie większe.

Natomiast już za dwa lata zaczną obowiązywać kolejne obostrzenia, tym razem dla młodszych urządzeń grzewczych – od 5 do 10 lat. Rok wcześniej ograniczenia obejmą piece kaflowe i kuchenne oraz kominki.

„Na wejście w życie przepisów rugujących przyczynę smogu mieszkańcy województwa czekali naprawdę długo. Wreszcie jest szansa, że jakość powietrza zacznie się poprawiać i te zmiany będą zauważalne. Liczymy, że już wkrótce nie trzeba będzie tłumaczyć dzieciom, dlaczego nie mogą wychodzić na spacer zimą. Gdy tak się stanie, będzie to z korzyścią dla wszystkich. Także dla tych, którzy dzisiaj nie są przekonani do konieczności zmian” – mówi Aleksandra Antes-Szewczyk z Pszczyńskiego Alarmu Smogowego.

Reklama

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here

Solve : *
4 + 26 =


Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.