Zatrzymanie 33-latka / fot. Policja
Reklama

Mieszkaniec Świętochłowic chciał wysadzić kamienicę. Interweniowali kontrterroryści. 33-latek do wysadzenia budynku w powietrze chciał użyć butli z gazem.

Na ulicę Kubiny skierowani zostali policjanci oraz strażacy. Zawiadomienie w sprawie desperata, który odgraża się, ze wysadzi budynek w powietrze wpłynęło na numer alarmowy. Na miejscu, jedna z mieszkanek wskazała mieszkanie na poddaszu należące do 33-latka. Mężczyzna zabarykadował się w lokalu, nie chciał otworzyć drzwi.

Reklama

„Strażacy otworzyli je siłowo, w związku z zagrożeniem życia i zdrowia. Z mieszkania dobiegał silny zapach gazu. Policjanci zastali w środku mężczyznę, który trzymał w ręce zapalniczkę. Obok niego stała 11-kilogramowa butla z gazem. Świętochłowiczanin wykrzykiwał, że przy jej pomocy wysadzi w powietrze kamienicę. Mundurowi podjęli próbę rozmowy z desperatem, jednak to nie przyniosło skutku” – tłumaczy Aleksandra Nowara ze śląskiej policji.

W między czasie przystąpiono do ewakuacji mieszkańców budynku. W sumie 18 osób opuściło swoje mieszkania.

Zatrzymanie 33-latka / fot. Policja

„Na miejsce przyjechali negocjatorzy z Zespołu Negocjatorów Policyjnych z Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach. W dalszym ciągu mężczyzna nie chciał opuścić mieszkania. Podjęto decyzję o skierowaniu na miejsce również funkcjonariuszy Samodzielnego Pododdziału Kontrterrorystycznego Policji w Katowicach, którzy weszli do mieszkania i obezwładnili 33-latka” – dodaje Nowara.

Jak się okazało 33-latek był pijany, miał około pół promila alkoholu w organizmie. Trafił do policyjnej celi, wkrótce usłyszy zarzuty.

Reklama

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here

Solve : *
23 + 28 =


Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.