„Przemiany” – wyjątkowa wystawa zdjęć w MBP Katowice. „Projekt ten nabrał mocy niemalże terapeutyczne” – mówi autorka zdjęć, które ukazują osoby głouchoniewidome. Ludzie z uszkodzonymi podstawowymi do komunikacji międzyludzkiej zmysłami natrafiają na wiele barier i przeszkód, ale wystawa obala stereotypy, jakoby były to osoby bez perspektyw, żyjące w smutku i izolacji.
„Przemiany są nieodłączną częścią naszego życia, bez względu na to jak bardzo byśmy się im opierali. Mogą jednak wydarzać się rzeczy, które nas uskrzydlają lub też takie, które podcinają nam skrzydła” – mówi Agnieszka Majnusz, której zdjęcia zaprezentowano na początku sierpnia w Filii nr 11 Miejskiej Biblioteki Publicznej w Katowicach-Koszutce w trakcie wernisażu wystawy zatytułowanej „Przemiany”.
Częścią przedsięwzięcia był udział uczestników projektu w warsztatach z zakresu autoprezentacji, budowania poczucia własnej wartości i pewności siebie, a także uczestnictwo w sesjach fotograficznych. Miało to na celu dodanie im pewności siebie, wzmocnienie ich postrzegania siebie i wizerunku własnego, a także wydobycie z nich piękna oraz pokazanie im samym ich mocnych stron. Dzięki czemu mogli spojrzeć na siebie w zupełnie nowy – wyjątkowy sposób.
„Bo czyż każdy z nas nie jest wyjątkowy? Czasem tylko potrzebujemy wsparcia kogoś, kto nam to pokaże…” – mówi Majnusz. „Projekt ten nabrał mocy niemalże terapeutycznej, gdyż każda z osób, która wzięła udział w sesji, początkowo skrępowana aparatem oraz byciem w centrum uwagi, po pewnej chwili, oswojona z tą nową sytuacją i wzmocniona pozytywnymi komunikatami pod jej adresem, wychodząc poza granice swojego onieśmielenia, nabierała coraz więcej odwagi i pewności, pokazując siebie w zupełnie nowym świetle” – dodaje.
Bohaterami ukazanymi na zdjęciach są osoby głuchoniewidome. Są to ludzie, u których występuje jednoczesne uszkodzenie wzroku i słuchu – podstawowych dla komunikacji międzyludzkiej zmysłów. Uszkodzenie to może występować w czterech wariantach:
– jednoczesny niedosłuch i całkowity brak wzroku;
– jednoczesne niedowidzenie i całkowity brak słuchu;
– jednoczesny niedosłuch i niedowidzenie;
– jednoczesny całkowity brak wzroku i całkowity brak słuchu.
Głuchoślepota w powszechnym mniemaniu kojarzy się ze smutkiem i brakiem perspektyw. Autorka poprzez swoje fotografie obala ten stereotyp, pokazując ich bohaterów, jako ludzi radosnych i pozytywnie nastawionych do życia.
Kim jest Agnieszka Majnusz?
Agnieszka Majnusz – absolwentka podyplomowych studiów z zakresu fotografii podróżniczej i dokumentalnej oraz psychologii twórczości. Z zawodu m.in. fototechnik, wciąż zafascynowana fotografią analogową i spędzaniem niekończących się godzin w ciemni fotograficznej.
Autorka kilku projektów i wystaw fotograficznych oraz reportaży filmowych.
Z osobami głuchoniewidomymi związana jest od ponad 11 lat. Posiada uprawnienia tłumacza-przewodnika, zna Alfabet Lorma i Polski Język Migowy, więc podczas sesji fotograficznych można się było z nią bez problemu porozumieć tą metodą komunikacji oraz w tym języku.
Sławomir Hordejuk – pracownik Działu Metodyki Analiz i Promocji Miejskiej Biblioteki Publicznej w Katowicach, podkreślił w trakcie wernisażu dobrą, kilkuletnią współpracę z ludźmi związanymi z Fundacją Transgresja, która realizuje przedsięwzięcie „Bądźmy razem – wsparcie dla osób z jednoczesnym uszkodzeniem wzroku i słuchu”, którego częścią jest wystawa „Przemiany”. Projekt został dofinansowany z budżetu Samorządu Województwa Śląskiego.
Wernisaż był tłumaczony na Polski Język Migowy. Dla lepszego odbioru przez osoby słabosłyszące korzystano z systemów wspomagania słuchu. Materiały na wystawę przygotowano także w brajlu. Będzie można oglądać ją w Filii nr 11 Miejskiej Biblioteki Publicznej w Katowicach-Koszutce, przy ul. Grażyńskiego 47 do końca sierpnia bieżącego roku.
