Sesja Rady Miasta Katowice / fot. InfoKatowice.pl
Reklama

„Nie możemy się też zgodzić, aby nasze miasto Katowice, było utożsamiane z faszyzmem, nacjonalizmem i wykluczeniem” – czytamy we wspólnym oświadczeniu przedstawicieli Rady Miasta Katowice. Oświadczenie wydane zostało w związku z piątkowym marszem nacjonalistów w Katowicach. „Zło może się rozprzestrzeniać tylko wtedy, gdy dobrzy ludzie milczą” – stwierdzili wspólnie radni. 

Przypomnijmy, policja już zatrzymała 26-letniego mieszkańca Zabrza, który wykonywał nazistowskie pozdrowienia w trakcie piątkowego przemarszu nacjonalistów w Katowicach. Grożą mu 2 lat pozbawienia wolności.

Reklama

Przedstawiciele wszystkich klubów w Radzie Miasta Katowice wydali wspólne oświadczenie. Podpisali się pod nim: Maciej Biskupski – Przewodniczący Rady Miasta Katowice, Jarosław Makowski – Przewodniczący Klubu Radnych Koalicji Obywatelskiej, Piotr Pietrasz – Przewodniczący Klubu Radnych Prawo i Sprawiedliwość oraz Damian Stępień – Przewodniczący Klubu Radnych Forum Samorządowe i Marcin Krupa.

Poniżej oświadczenie radnych:

„Z niepokojem obserwujemy przejawy nienawiści i pogardy w naszej debacie publicznej, obecne także w przestrzeni naszego miasta. Jej jaskrawym przykładem była manifestacja nacjonalistów w centrum Katowic (21 sierpnia 2020r.) na Placu Kwiatowym, która przelała czarę goryczy.

Demonstracja nacjonalistów przerodziła się w swoisty seans nienawiści. Media obiegły zdjęcia z Katowic, na których nacjonaliści pokazują nazistowskie gesty. Użycie takiego gestu w Polsce, gdzie ideologia nazizmu przyniosła tyle cierpienia jest szczególnie gorszące i bolesne.

Dlatego jako Radni Miasta Katowice potępiamy każdy gest, każde słowo, które jest nacechowane pogardą, podsyca nienawiść czy piętnuje ludzi ze względu na przekonania polityczne, religijne, światopoglądowe oraz preferencje seksualne. Wiemy bowiem dobrze, że słowa nie są niewinne. Są na początku, a na końcu jest przemoc.

Nie możemy się też zgodzić, aby nasze miasto Katowice, było utożsamiane z faszyzmem, nacjonalizmem i wykluczeniem. Zarówno historia stolicy województwa śląskiego jak i teraźniejszość,którą tworzymy, mówi jedno: Katowice były i pozostaną miastem otwartym i tolerancyjnym.

Miastem, gdzie każdy ma prawo do życia i realizacji swoich życiowych planów.
Jednocześnie mamy nadzieję, że i policja, i prokuratura zrobi wszystko, by winnych tych coraz bardziej zuchwałych aktów szerzenia nienawiści i pogardy sprawiedliwie ukarać. Brak reakcji byłby przyzwoleniem na zło.

I na koniec: gdy dla świętego spokoju odwrócilibyśmy się dziś plecami, próbując nie słyszeć i nie widzieć słów pełnych nienawiści i gestów pogardy, wykazalibyśmy się obojętnością. A przecież wiemy, że zło może się rozprzestrzeniać tylko wtedy, gdy dobrzy ludzie milczą. Dlatego milczeć nie można.”

Reklama

1 Komentarz

  1. Zło się rozprzestrzenia, bo bandyci czują się bezkarni, a ludzie boja się cokolwiek zrobić, bo Policja nie wiadomo czy w ogóle istnieje, jak istnieje to przymyka oko, albo wdraża absurdalne procedury, lub jak już to mówi:” no dobrze ale co Pan chce?” To chyba do cholery oni powinni wiedzieć co mają zrobić! A tak wymyślili sobie taką formułkę na spławianie pokrzywdzonych, bo robić się nie chce! Po drugie cały ten aparat w ogóle nie zapewnia ochrony pokrzywdzonym.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here

Solve : *
15 − 7 =


Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.