Od lewej Marcin Krupa, prezydent Katowic i Tomasz Szpyrka, dyrektor w Katowickich Wodociągach / fot. InfoKatowice.pl
Reklama

Baseny w Katowicach będą droższe w utrzymaniu niż pierwotnie zakładało miasto. Już się szacuje, że Katowice zapłacą za funkcjonowanie dwóch obiektów znacznie więcej niż pierwotnie zakładało miasto w stosunku do wszystkich trzech basenów. Obiekty będą kosztowały budżet miasta rocznie też więcej niż Tychy dopłacają do funkcjonowania parku wodnego. 

W 2016 roku, gdy miasto zapowiadało realizację obietnicy wyborczej Marcina Krupy, szacowano koszt utrzymania jednego basenu na 200 tys. zł. W skali roku za trzy obiekty miało to być około 7,2 mln zł. Obecnie jak wiemy dwa z trzech basenów są gotowe. Ten przy ulicy Kościuszki został otwarty kilka dni temu, obiekt w Burowcu przy ulicy Hallera zostanie uruchomiony w przyszłym tygodniu.

Reklama

„Koszty utrzymania cały czas będą przez nas analizowane. Z tych wstępnych szacunków, bo nie ma tych konkretnych liczb, wynika, że będzie między 9 a 11 mln zł. Mówimy o dwóch basenach” – powiedział InfoKatowice.pl Tomasz Szpyrka, dyrektor zajmujący się basenami w Katowickich Wodociągach. Przypomnijmy, to ta spółka należąca do miasta zarządza obiektami.

Dla zobrazowania sytuacji – miasto Tychy na rekompensatę strat dla aquaparku, czyli różnicę między przychodami a kosztami Wodnego Parku Tychy przeznaczyło 4,6 mln zł w 2019 roku. W tym roku 3,4 mln zł. Z tym, że tyski obiekt ma niższe koszty utrzymania od innych tego typu atrakcji z powodu dostarczania ciepła z oczyszczalni.

Pod znakiem zapytania

Wiceprezydent Katowic Waldemar Bojarun, podkreśla, że dokładne koszty utrzymania basenów raczej będą mniejsze. Do tego miasto zamierza wykorzystać obiekty w pełni – wdrażając na nich ogólnomiejski system szkolenia dzieci.

„Dzieci z okolicznych szkół, z klas trzecich będą korzystały z tego basenu w godzinach do południowych. Więc funkcjonowanie obiektów będzie rzeczywiście z pełnym obłożeniem” – mówił Waldemar Bojarun. Koszt zajęć dla dzieci miałby się zamykać w budżecie miasta na baseny, który jak podkreślił wiceprezydent jest obecnie założeniem.

„Kwestie kosztów w dużej części opierają się o pewne założenia przyjęte z realizacji takich obiektów w innych częściach Polski, ale też z naszych pewnych wskaźników” – mówił wiceprezydent. Jedną ze składowych przychodu obiektu jest cena biletów – a ta z kartą mieszkańca nie będzie wysoka, co oznacza nie duże wpływy z biletów.

„Chodzi o to, aby dostępność tych obiektów była jak najszersza i żeby mieszkańcy mogli z nich korzystać” – mówi wiceprezydent.

Na rzeczywiste rozliczenie kosztów basenów trzeba będzie poczekać do końca roku kalendarzowego.

Trzeci z basenów na Zadolu ciągle czeka na wykonawcę, który dokończy obiekt. Ten ma być gotowy pod koniec 2021 roku, czyli prawie 5 lat po wbiciu pierwszej łopaty.

Basen Brynów

Dzisiaj otwarty. Było święcenie i skok do wody #Katowice #Basen

Opublikowany przez infoKatowice.pl Środa, 10 czerwca 2020

Reklama

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here

Solve : *
8 + 14 =


Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.