Mieszkańcy Kostuchny skarżą się, że progi na ul. F. Zabłockiego są zbyt wysokie, w porównaniu do innych progów na terenie Katowic. Łącznie na tej ulicy jest aż pięć progów. Chcą ich obniżenia lub modernizacji. Sprawę poruszył też w swojej interpelacji radny miejski.
Chodzi o ulicę Franciszka Zabłockiego, która łączy ulice Bażantów, Pijarską i Szarych Szeregów. Łącznie na całej jej długości zlokalizowanych jest aż pięć progów zwalniających, w tym trzy na odcinku około 300 metrów). Mieszkańcy skarżą się, że progi są zbyt wysokie, co może prowadzić do uszkodzenia podwozia samochodów. Prośbę o interwencję w tej sprawie do władz Katowic wystosował radny miejski Dawid Kamiński (PiS).
– Na jednej, niedługiej ulicy, znajduje się aż 5 progów (w czym 3 na odległości około 300 metrów), które są niewspółmiernie wysokie w porównaniu do innych, stosowanych w mieście Katowice. Mieszkańcy zwrócili uwagę, że jeżdżąc tą drogą często zahaczają zawieszeniem samochodu o asfalt z powodu zbyt dużej wysokości progów – zaznaczył w swojej interpelacji radny Kamiński. – Powstaje zatem pytanie, czy taka ilość progów jest niezbędna. Chciałbym zaznaczyć, że jest to ważna i często uczęszczana droga w dzielnicy Kostuchna. Jestem zwolennikiem poprawy bezpieczeństwa ruchu drogowego, ale ilość oraz jakość progów na ulicy Zabłockiego w Katowicach Kostuchnie pozostawia wiele wątpliwości – dodaje.
Jednocześnie wskazał, że zasadne byłoby zmniejszenie tych progów zwalniających lub ich należyte wyprofilowanie. Władze Katowic nie odniosły się jeszcze do sprawy.
Państwo dziennikarze: ten typu artykuł powinien zawierać zdjęcie tych progów i podanie wysokości w cm
W pełni się zgadzam z mieszkańcami. Ponadto przy progach zwiększa się hałas – samochody muszą zwolnić i ponownie przyspieszyć, rośnie zanieczyszczenie – większa ilość spalin, opiłki z hamulców.
Warto byłoby odciążyć ruch w tym miejscu poprzez połączenie Jordan-Łowickiej/Solika z ulicą Bażantowo (na wysokości plenerowej siłowni).
A potem narzekają, że tyle pyłów w mieście, a tymczasem badania wykazują, iż 80% tych pyłów, to pyły wtórne pochodzące z opon, klocków hamulcowych i spalin. Zamiast instalować innowacyjne progi np. sinusoidalne (po których można płynnie przejechać, ograniczając prędkość), to stosują najgorsze i najprostsze rozwiązania czyli jeb**ne garby.
Przepraszam ! A kto pisał o te progi ??? Wójt Pcimia czy miaszkancy ??????