Jeden z miejskich radnych zaproponował zakup oczyszczaczy powietrza do katowickich szkół i placówek oświatowych. Chodzi o zdrowie najmłodszych. Takie rozwiązania są stosowane w innych miastach Polski.
Interpelację w sprawie zakupu oczyszczaczy powietrza złożył radny miejski Patryk Białas (KO). Pismo wystosował na podstawie wniosku mieszkańców miasta. Pomysł zakupu takich oczyszczaczy do szkół i przedszkoli jest już wprowadzany w życie w innych miastach Polski. Jednocześnie w swoim piśmie radny wskazał, że średnio katowiczanin z powodu zanieczyszczeń powietrza traci około 9 miesięcy życia, a bezpośrednią przyczyną smogu w Katowicach jest niska emisja, czyli dym z kominów jedno i wielorodzinnych.
– Wdychanie toksycznych związków chemicznych, powstających podczas spalania odpadów lub niedozwolonych paliw, nie jest obojętne dla zdrowia dzieci. Powoduje: wyższy poziom niepokoju i zachowań depresyjnych, problemy z pamięcią i koncentracją, zmiany anatomiczne w mózgu, obniżenie ilorazu inteligencji, astma – wyliczał w swojej interpelacji Patryk Białas.
Władze Katowic nie odpowiedziały jeszcze na pismo radnego. Mają na to dwa tygodnie. W zeszłym roku podobną interpelację w Tychach złożył jeden z miejskich radny – pomysłu nie wdrożono.
[…] Zaproponował zakup takich oczyszczaczy do szkół i przedszkoli, na wzór innych polskich miast (pisaliśmy o tym tutaj). Białas wskazywał, że średnio katowiczanin z powodu zanieczyszczeń powietrza traci około 9 […]